Olsztynek ma nowego burmistrza
Niedzielne, przedterminowe wybory na burmistrza Olsztynka wygrał Robert Waraksa, uzyskując 2 489, czyli ponad połowę ważnych głosów – podała Miejska Komisja Wyborcza. Głosowanie odbyło się w związku ze śmiercią dotychczasowego burmistrza Mirosława Stegienki.
Wybory rozstrzygnęły się w I turze, ponieważ spośród sześciu kandydatów wymaganą liczbę głosów (czyli większą niż 50 proc. ) uzyskał Robert Waraksa, zgłoszony przez KWW Roberta Waraksy. Zagłosowało na niego 2 489 osób, co stanowi 63,4 proc. wszystkich głosów ważnych. Wymagana do wyboru burmistrza liczba wynosiła 1 964 głosy.
Pozostali kandydaci uzyskali: Krzysztof Zenon Wieczorek (KWW Krzysztofa Wieczorek) – 395, Jerzy Stanisław Tytz (zgłoszony przez KWW Jerzego Tytz, popierany przez Stowarzyszenie Aktywna Gmina) – 372, Marzena Ossowska (zgłoszona przez KWW „Przyszłość”) – 370, Tomasz Maria Starowieyski (KWW Wspólna Gmina Bezpieczna Kontynuacja) – 229, Mateusz Pawlukiewicz (KWW Pawlukiewicz Mateusz) – 71 głosów.
Głosowanie odbyło się w niedzielę, w 19 obwodowych komisjach wyborczych na terenie miasta i gminy Olsztynek. Frekwencja wyniosła blisko 38 proc.
Waraksa ma 35 lat, od 2010 roku jest radnym miejskim w Olsztynku, pracuje w olsztyneckim Muzeum Budownictwa Ludowego, działa w organizacjach pozarządowych.
Do końca bieżącej kadencji pozostało kilkanaście miesięcy. To bardzo krótki okres. Jako burmistrz Olsztynka zamierzam przede wszystkim dokończyć i kontynuować rozpoczęte już działania i inwestycje. Nadchodzący czas wykorzystam także na solidne przygotowanie gminy do obecnej perspektyw unijnej
– deklarował w kampanii wyborczej.
Jak sam przyznaje – wynik był dla niego dużym zaskoczeniem.
Jestem pozytywnie zaskoczony. Nie spodziewałem się takiego rezultatu. Oczekiwałem, że będzie II tura przy 6 kandydatach. Duży kredyt zaufania, olbrzymie brzemię i odpowiedzialność. W kampanii stawiałem na kontakty bezpośrednie. Dużo jest problemów i oczekiwań – trzeba będzie się nimi zająć.
Przedterminowe wybory w Olsztynku zostały zarządzone w związku ze śmiercią dotychczasowego burmistrza w trakcie trwania kadencji. Mirosław Stegienko zmarł na początku maja, w wieku 68 lat.
Redakcja: Ł. Sadlak/M. Rutynowski za D. Grzymska