Olsztyn kupuje 135 przezroczystych urn do głosowania

Olsztyn rozpisał przetarg na 135 przezroczystych urn. Fot. UM Olsztyn

Mają być poliwęglanowe, przezroczyste i mieć ściany o grubości 3 mm. Mowa o urnach do głosowania, które zamierza zakupić urząd miasta w Olsztynie.

Przetarg został rozpisany w związku ze zmianami w kodeksie wyborczym. Zgodnie z uchwałą Państwowej Komisji Wyborczej od 1 lipca tego roku urny powinny być przezroczyste.

Olsztyn chce kupić 135 przezroczystych urn. Jak powiedziała Beata Andrzejczak, kierująca referatem administracyjnym olsztyńskiego ratusza, dzięki temu będzie niewielki zapas bo obecnie podczas wyborów wykorzystywanych jest 115 urn. Głównym kryterium w przetargu była cena, ale 40 procent stanowią też parametry funkcjonalne i techniczne oraz okres gwarancji, jaki zapewnia dostawca. Minimum gwarancyjne to 3 lata, maksymalnie jest to nawet 5,5 roku.

Olsztyński radny Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Rudnik twierdzi, że przezroczyste urny to krok naprzód, który jednak nie gwarantuje pełnej transparentności wyborów. Pomysł wprowadzenia przezroczystych urn pochwala też Tadeusz Iwiński z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Do przetargu stanęło 10 firm z całej Polski. Rozpiętość cenowa wynosiła ponad 30 tysięcy złotych, począwszy od najniżej oferty na kwotę ponad 73 tysięcy złotych. Aby spełnić wymogi, oferenci musieli nie tylko złożyć swoje propozycje, ale także przekazać wzór urn do oceny merytorycznej zamówienia. Wyniki przetargu na przezroczyste urny wyborcze poznamy najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu. A najbliższe wybory już na jesieni 2018 roku.

Posłuchaj relacji Marka Lewińskiego

(lew/bsc)