Olsztyn będzie miał rowery miejskie i nową płytę boiska. Są na to fundusze

Fot. Jarosław Skórski

 Dodatkowych 27 milionów znalazło się w budżecie po kalkulacji wydatków z zeszłego roku. Nadwyżka na rachunku miasta pochodzi między innymi z rozliczenia wyemitowanych papierów wartościowych i pożyczek.

Dzięki temu teraz zostaną sfinansowane projekty, które do tej pory nie miały szansy na realizację. Będzie między innymi bezpieczniej – podkreśla prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz:

300 tysięcy złotych przeznaczymy na dostosowanie sygnalizacji świetlnej, 30 tysięcy złotych na zwiększenie przepustowości na skrzyżowaniach, a 160 tysięcy złotych wydamy na zwiększenie bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych, które wymagają doświetlenia.

Dodatkowo 350 tysięcy złotych ma być przeznaczonych na uruchomienie systemu roweru miejskiego, z kolei 100 tysięcy złotych na promocję Olsztyna ma dostać siatkarski klub AZS Olsztyn. Miejski Ośrodek Kultury będzie miał zapewniony wkład własny na modernizację amfiteatru i zakup wyposażenia. To przykładowe projekty, które teraz mają wejść do budżetu.

Radny PiS Dariusz Rudnik jest przekonany, że uruchomienie teraz takich pieniędzy to po prostu przedwyborcze zagranie:

Te propozycje spadają z nieba, wygląda na to, że są to korekty budżetu przedwyborczego.

Nowe zadania mają być realizowane jeszcze w tym roku, projekty muszą jeszcze zaakceptować radni podczas sesji rady. Odbędzie się w najbliższą środę, 25 kwietnia.

Autor: A. Skrago
Redakcja: A. Dybcio