Naukowcy z Olsztyna badają przyczyny choroby Alzheimera
Olsztyńscy naukowcy opracowują testy wczesnej diagnozy choroby Alzheimera, gdy nie daje ona jeszcze objawów.
O tym, czy choroba rozwija się już w organizmie świadczy obecność charakterystycznych dla niej substancji we krwi pacjenta. Badania nad wczesną diagnostyką choroby Alzheimera prowadzą naukowcy z Instytutu Rozrodu Zwierząt i Badań nad Żywnością Polskiej Akademii Nauk w Olsztynie pod kierunkiem prof. Hanny Radeckiej.
Choroba Alzheimera jest wszechobecna i obejmuje coraz większą grupę społeczną. Dotyka już nie tylko osoby w bardzo zaawansowanym wieku. Może się rozwijać na 20 lat przed zaobserwowaniem pierwszych symptomów.
– Teraz diagnozuje się ją głównie po symptomach, a to jest zdecydowanie za późno, bo trudno na tym etapie pomóc pacjentom – podkreśliła prof. Hanna Radecka.
Podstawą metod diagnostycznych jest poszukiwanie w organizmie wskaźników, które ujawniałyby rozwój choroby. Popularnie nazywa się je markerami. Są to związki, które mogą występować naturalnie, ale zmiana ich stężenia może wskazywać na zaburzenia. Olsztyńscy naukowcy opracowali czujniki pozwalające na oznaczenie białek, które mogą wpływać na rozwój tej choroby. Choroba Alzheimera to najczęstsza postać otępienia, nieuleczalna i postępująca choroba, prowadząca do śmierci pacjenta. (gol/pap/bsc)