Nasi w Rio – dziś startuje Małgorzata Jasińska
Małgorzata Jasińska sprawdziła trasę w Rio de Janeiro w listopadzie. Fot. gosiajasinska.pl
Po niezwykle udanym wyścigu Polaków ze startu wspólnego przyszedł czas na rywalizację pań w tej konkurencji. Wczoraj brązowy medal zdobył Rafał Majka. Dziś o jak najlepszy wynik powalczy Małgorzata Jasińska.
Cel na miarę umiejętności i… szczęścia
Wychowanka LUKK Krokus Mazur Barczewo jest pierwszą zawodniczką z grupy reprezentantów Warmii i Mazur, którym będziemy kibicować podczas igrzysk w Rio. Od 2014 roku jeździ we włoskiej zawodowej grupie Ale Cipollini. Chce powalczyć o jak najlepszy wynik. – Mam nadzieję, że w igrzyskach dopisze mi zdrowie i będę miała trochę szczęścia, które w kolarstwie jest również ważne. Chciałabym po prostu dobrze pojechać – powiedziała na antenie Polskiego Radia Olsztyn przed wylotem do Rio.
Wyścig dla wytrwałych
Małgorzata Jasińska sprawdziła olimpijską trasę już w listopadzie. Uważa, że jest ciężka, a najtrudniejszy jest 8-kilometrowy podjazd. – Chciałabym wypracować pewną przewagę jeszcze przed podjazdem i, jeśli dobrze pójdzie, utrzymać ją do szczytu. Stamtąd jest zaledwie 20 kilometrów do mety. Igrzyska olimpijskie rządzą się swoimi prawami. Pierwszy raz będę miała szansę wystartować w takiej imprezie. Mimo że nie mam doświadczenia, to myślę, że będzie to inny wyścig niż te, w których się ścigam – oceniła Małgorzata Jasińska. Kobiety będą miały do pokonania niemal dwukrotnie krótszą trasę niż mężczyźni. Wyniesie 130 kilometrów. Podjazd, o którym mówiła zawodniczka Ale Cipollini, ma 8,5 kilometra i średnie nachylenie prawie 6%. Większe szanse na miejsce na podium mają więc „góralki” niż sprinterki.
Historia dyscypliny olimpijskiej
Kolarstwo szosowe w obecnym kształcie pojawiło się dopiero na igrzyskach w 1996 roku. W Atlancie wprowadzono jazdę indywidualną na czas kobiet i mężczyzn. Kolarze szosowi konkurowali o medale już w pierwszych nowożytnych igrzyskach w Atenach, czyli 100 lat wcześniej. Wtedy rozegrano jednak tylko wyścig mężczyzn ze startu wspólnego. Kobiety natomiast po raz pierwszy walczyły o miejsca na podium w tej konkurencji w Los Angeles w 1984 roku.
Wyścig kobiet ze startu wspólnego zacznie się o 17.30.
(kos)
