Opublikowany 24 lipca 2018
Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region

Mieszkańcy Bartąga boją się o swoje życie. Ciężarówki pędzą przez wieś z prędkością nawet 90 km/h

Fot. A. Skrago

Ograniczenie prędkości jest do 40 km/h, a samochody – także ciężarowe jeżdżą dwa razy szybciej. To codzienność w podolszytyńskiej wsi Bartąg, gdzie ruch znacznie wzrósł także z powodu budowy olsztyńskiej obwodnicy.

Mieszkańcy wpadli więc na pomysł, żeby zbudować progi spowalniające. Okazało się, że to nie takie proste.

Już w marcu mieszkańcy mieli zebrane podpisy pod prośbą o wybudowanie progów spowalniających, a nawet zapewnioną formalną zgodę na budowę od Powiatowej Służby Drogowej. Od tego czasu nic się nie zmieniło, bo jak mówią mieszkańcy – gmina nie podjęła koniecznych działań w tej sprawie – powinna na przykład podpisać porozumienie z Powiatową Służbą Drogową, a z tego co wiedzą zainteresowani, nic takiego nie nastąpiło.

Niestety tej wiedzy nie udało się także nam poszerzyć, bo w urzędzie nikt nie chciał nas poinformować, na jakim etapie są i czy w ogóle podjęte zostały działania w tej sprawie. Wójt Irena Derdoń mimo wielu próśb o rozmowę, nie znalazła dla nas czasu.

Dodajmy, że przy głównej ulicy Bartąga działa przedszkole, do którego chodzi około setki dzieci. Jak mówią mieszkańcy – o tragedię w takiej sytuacji nie trudno.

Posłuchaj relacji Aleksandry Skrago

Za wysokie progi dla Bartąga

00:00 / 00:00