Marcin Kulasek: sprzęt z Korei to wzmocnienie bezpieczeństwa regionu
fot. Przemysław Getka
Kupowanie broni w Korei Południowej jest dobrym rozwiązaniem – mówił w Porannych Pytaniach poseł Nowej Lewicy Marcin Kulasek, wiceprzewodniczący sejmowej komisji obrony, z którym rozmawiał Andrzej Piedziewicz.
Wczoraj (26 sierpnia) w Morągu wicepremier i minister obrony Mariusz Błaszczak zatwierdził umowy wykonawcze na zakup 180 czołgów i 212 haubic z Korei. Kupowanie broni z różnych państw, a nie tylko z USA, to dobre rozwiązanie – skomentował poseł Marcin Kulasek.
Republika Korei posiada potężne wojska lądowe. Posiadają ogromną liczbę sprzętu wojskowego własnej produkcji. Do tej pory Koreańczycy nie byli zbyt mocni w sprzedaży swojej broni za granicą. Chcą to zmienić, dlatego oferują transfer technologii i to jest bezcenna współpraca, szczególnie dla polskiej zbrojeniówki. Amerykanie, jak wiemy, nie chcą się dzielić technologią.
Poseł Nowej Lewicy Marcin Kulasek podkreślił, że nowy sprzęt z Korei to także wzmocnienie bezpieczeństwa województwa warmińsko-mazurskiego. Część sprzętu ma trafić do jednostek w Morągu i Węgorzewie.
Wojsko Polskie powinno być tam gdzie jest największe zagrożenie ojczyzny. Skoro głównym zagrożeniem dla bezpieczeństwa jest Federacja Rosyjska to nasza armia powinna być szczególnie mocno obecna przy obwodzie kaliningradzkim.
Dostawy 10 koreańskich czołgów do jednostki w Morągu oraz 24 koreańskich haubic do jednostki w Węgorzewie mają być realizowane jeszcze w tym roku.
Posłuchaj rozmowy Andrzeja Piedziewicza
Szef MON zatwierdził umowę na nowoczesne czołgi i haubice dla Polski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za A. Piedziewicz
