Lidia Staroń złożyła wniosek do Prokuratora Generalnego. „Zawinił sędzia Juszczyszyn”

Od prawej Paweł Juszczyszyn i Lidia Staroń

Senator Lidia Staroń złożyła wniosek o skargę nadzwyczajną do Prokuratora Generalnego w sprawie konfliktu o pieniądze za gospodarstwo utracone z powodu długów. Rodzina rolników straciła dobytek, a przy rozliczeniach egzekucyjnych błąd popełnił sędzia Sądu Rejonowego w Olsztynie Paweł Juszczyszyn.

W 2006 roku jeden z wierzycieli Zbigniewa Parowicza złożył wniosek o przejęcie jego gospodarstwa za długi. Miał je kupić za 2/3 wartości, to jest 217 tysięcy złotych. Rękojmia została wpłacona do sądu, nabywca miał jeszcze do zapłacenia 130 tysięcy złotych.

Jak podkreślała, podczas konferencji prasowej, senator Lidia Staroń – pieniądze nie zostały wpłacone. Zawinił sędzia Paweł Juszczyszyn, który zamiast wezwać do zapłacenia na rachunek sądu 130 tysięcy złotych, ustalił tę kwotę na ponad 30 tysięcy złotych. Zdaniem senator, sędzia działał bezprawnie. Dodatkowo, mimo że należne pieniądze za nieruchomość nie wpłynęły, sędzia miał jeszcze w 2008 roku dokonać podziału kwoty z egzekucji, na mocy którego nabywcy została jeszcze wypłacona kwota prawie 34 tysięcy złotych.

Sędzia Paweł Juszczyszyn przyznaje, że został popełniony niezamierzony błąd rachunkowy. Gdy został wykryty, sędzia zawiadomił o tym prokuraturę, co umożliwiło wstąpienie do postępowania egzekucyjnego i złożenie środka odwoławczego od tego rozliczenia.

Jak podkreślała Lidia Staroń, sprawą znów należy się zająć, by poszkodowana rodzina mogła liczyć na jej sprawiedliwy finał, dlatego senator złożyła teraz skargę nadzwyczajną do Prokuratora Generalnego.

O sprawie opowiada Aleksandra Skrago

Fot. A. Skrago

Fot. A. Skrago

Autor: A. Skrago
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy