Kto zamontuje system czujników i kamer na granicy z Rosją? Mija termin złożenia ofert

Dziś mija termin złożenia ofert na wykonawcę perymetrii na polsko-rosyjskiej granicy. System perymetrii na odcinku z Rosją będzie przebiegał na około 200 kilometrach granicy lądowej – poinformowała rzecznik Straży Granicznej por. Anna Michalska.

Rzecznik Straży Granicznej por. Anna Michalska wyjaśniła, że perymetria to system czujników i kamer, dzięki któremu możliwe jest całodobowe monitorowanie granicy, niezależnie od warunków pogodowych, bez konieczności przebywania na linii granicy.

Funkcjonariusze dzięki perymetrii mogą mieć ogląd granicy w komendzie Oddziału Straży Granicznej. Alerty będą wysyłane z systemów detekcyjnych, a algorytmy tych alertów będą tak skonstruowane, aby straż graniczna mogła reagować tylko na rzeczywiste próby przekroczenia granicy przez osoby, a nie przez zwierzęta

– wyjaśniła.

–  Same czujniki będą ukryte – wyjaśnia por. Anna Michalska.

Czujniki sejsmiczne zakopane są w podłożu, dlatego nie ulegają zniszczeniu poprzez osoby postronne ani zwierzęta lub w wyniku innych działań atmosferycznych

Straż Graniczna nie będzie ujawniała ani lokalizacji czujników, ani nawet ich dokładnego zasięgu.

Czujniki będą reagowały nie tylko na przekroczenia granicy, ale na wszystkie zdarzenia, które się dzieją w pobliżu granicy, czyli na próby podejścia w pobliże granicy.

Straż Graniczna korzysta z takiego systemu już od wielu lat.

Do tej pory używaliśmy systemów perymetrii przenośnej i doskonale się ona sprawdzała na wszystkich odcinkach granicy. Dlatego od wielu lat rekomendujemy, by tego typu zabezpieczenia powstały na tych odcinkach granicy Polski, które są granicą zewnętrzną Unii Europejskiej. To bardzo ważny element, jeśli chodzi o zabezpieczenie granicy państwowej, ale najważniejszym elementem systemu jest dobrze wyszkolony funkcjonariusz, z doświadczeniem i znający swoje zadania, i dobrze je realizujący

– wskazała Anna Michalska.

Jak podkreśliła, odcinek polsko-rosyjskiej granicy jest spokojny i stabilny.

Nie dzieje się tam nic złego, nie ma nielegalnych przekroczeń granicy, ani w tym miesiącu, ani nie było w październiku. Poza przejściami granicznymi liczba nielegalnych przekroczeń, które były w tym roku są na podobnym poziomie, co w latach ubiegłych.

Rzecznik Straży Granicznej zaznaczyła, że Polska ma ograniczone zaufanie do tego, co robi Rosja.

Nie ma żadnych zdarzeń, które mogłyby nas niepokoić, ale obserwując to, co robi Rosja na Ukrainie, nie mamy zaufania do strony rosyjskiej. Należy też pamiętać, że polsko-rosyjska granica jest granicą zewnętrzną UE, stąd funkcjonariusze SG muszą dbać o to, aby była wyjątkowo szczelna.

Od początku listopada tymczasową zaporę z concertiny na polsko-rosyjskiej granicy stawia wojsko. Konstrukcja powstaje na wniosek straży granicznej.

Autor: A. Libudzka (PAP)/A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy/M. Rutynowski