Krzysztof Rzymski: wszyscy poniesiemy konsekwencje Brexitu

Doradca finansowy Krzysztof Rzymski. Fot. Ł. Sadlak

Ewentualne wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej wpłynie także na Polskę i Polaków – mówił w Porannych Pytaniach Polskiego Radia Olsztyn doradca finansowy Krzysztof Rzymski.

Zdaniem gościa Porannych Pytań będzie ono miało m.in. wymiar gospodarczy i finansowy. Wyraźnie zdrożeją waluty – w tym te, które mają największe znaczenie czyli frank szwajcarski, dolar i euro. Frank już się umocnił, co jest złą informacją dla około 2 milionów Polaków mających kredyty w tej walucie.

– Skorzystają na tym natomiast eksporterzy. Oni z dnia na dzień będą zarabiali więcej – ocenił Krzysztof Rzymski.

Wielu Polaków na wyspach nie ma karty stałego pobytu. Jeśli Wielka Brytania wyjdzie z Unii, będą wracali do kraju. To zdaniem gościa Porannych Pytań dobra wiadomość, bo część z nich ma międzynarodowe doświadczenie. Ponadto w Polsce przez niż demograficzny już brakuje pracowników.

– Nie wiemy jednak, czy wrócą zadowoleni, czy przerażeni, bo niektórzy nie byli tutaj przez kilka lat. Pamiętajmy też, że są tu też zdecydowanie niższe zarobki – dodał.

Ponadto, jak twierdzi Krzysztof Rzymski w przypadku Brexitu PKB nie będzie już rosło tak dynamicznie. Szacuje się nawet, że zwolni o 0,5%. To ogromna kwota, czyli nawet 6 miliardów rocznie. Oznacza to, że mniej zarobimy, mniej pieniędzy wpłynie do budżetu i mniej będzie można ich rozdysponować.

W Wielkiej Brytanii przeciwnikami wyjścia z Unii Europejskiej są duże korporacje, bo swobodny przepływ ludzi jest podstawą rozwoju. Za Brexitem opowiadają się natomiast m.in. małe i średnie firmy, które walczą o swoje miejsce w biznesie.

Posłuchaj rozmowy Leszka Cimocha z Krzysztofem Rzymskim

(kos)