Konstanty Radziwiłł: przepisy dotyczące jedzenia w polskich szkołach są kuriozalne
Od września w polskich szkołach będzie można kupić tylko zdrowe drożdżówki – zapowiada minister zdrowia, Konstanty Radziwiłł, gość Porannych Pytań Polskiego Radia Olsztyn.
Minister Konstanty Radziwiłł wyjaśnia, że najważniejsze są odpowiednie składniki pożywienia i przepisy oparte na aktualnej wiedzy dietetycznej
Konstanty Radziwiłł wyjaśnił, że przepisy, które obowiązywały w minionym roku szkolnym były kuriozalne. Dodał, że decyzje dotyczące żywienia są w wieku szkolnym bardzo ważne.
– To między innymi wtedy młodzież uczy się przyszłych nawyków – twierdzi minister zdrowia – nie możemy jednak paraliżować pracy sklepików i sprawiać, że na decyzje rządu wszyscy patrzą z przymrużeniem oka.
Konstanty Radziwiłł mówił również o przedstawionej niedawno reformie służby zdrowia. Plan zakłada, że od 2018 roku wszyscy Polacy będą mieli powszechny dostęp do publicznej służby zdrowia, niezależnie od tego czy będą ubezpieczeni, czy nie.
– To prawo zagwarantowane przez konstytucję – wyjaśnia minister zdrowia.
Zaplanowano również wzrost publicznych wydatków na służbę zdrowia. Od 2018 roku nakłady będą stopniowo zwiększane, aż w 2025 roku osiągną 6 procent produktu krajowego brutto.
– Takiej sytuacji nie było od wielu lat. Teraz publiczne wydatki na służbę zdrowia utrzymuje się na poziomie około 4,4 PKB – wyjaśnia minister Radziwiłł.
Jednak wzrost nakładów na służbę zdrowia to nie jedyny problem.
– Zaczynamy od gruntownej reorganizacji służby zdrowia. Zapewniam, że kolejki maja szansę zmniejszyć się już na przełomie 2016 i 2017 roku – uzupełnia Konstanty Radziwiłł.
Minister zapewnia, że znajdą się również pieniądze na leczenie dorosłych w śpiączce. Ten sposób leczenia musi przejść odpowiednie procedury, więc trwają prace w Narodowym Funduszu Zdrowia i Agencji Oceny Technologii Medycznych.
W Olsztynie otwarto wczoraj (8 sierpnia) Centrum Medycyny Eksperymentalnej. Procedury wypracowane w placówce mogą wejść na listę zabiegów refundowanych przez NFZ, jednak najpierw decyzję musi wydać Agencja Oceny Technologii Medycznych.
– Żeby procedury przeszły weryfikację i trafiły do koszyka świadczeń gwarantowanych, jest daleka droga – wyjaśnia Konstanty Radziwiłł – przecież nikt nie chce leczyć się przy pomocy tego, co nie zostało sprawdzone, a dodatkowo jest nieefektywne finansowo – uzupełnia.
Budowa i wyposażenie Centrum Medycyny Eksperymentalnej pochłonęły 23 miliony złotych, z czego ponad 17 milionów przyznało ministerstwo zdrowia.
Posłuchaj całej rozmowy Andrzeja Piedziewicza z ministrem Konstantym Radziwiłłem
(kpias)