Opublikowany 29 sierpnia 2019
Aktualności, Aplikacja mobilna, Region

Koniec rejestracji, czas na zbieranie podpisów. Komitety wyborcze zabierają się do pracy

Fot. Fotolia.pl

Komitety wyborcze zarejestrowane – teraz trwa zbieranie podpisów pod listami kandydatów do Sejmu i Senatu. W skali całego kraju Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała 88 komitetów.

Wiadomo, że nie wszystkie wystawią kandydatów we wszystkich okręgach. Do 3 września mają czas, aby zebrać podpisy poparcia pod nazwiskami kandydatów.

Muszą przedstawić przynajmniej pięć tysięcy podpisów pod listą kandydatów do Sejmu i przynajmniej dwa tysiące podpisów pod nazwiskiem kandydata do Senatu

– informuje Piotr Sarnacki, dyrektor olsztyńskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego.

Dla komitetów zbieranie podpisów to zawsze dobry czas, by się pokazać. Dla dużych partii to również okazja to pochwalenia się społecznym poparciem. Prawo i Sprawiedliwość w okręgu olsztyńskim zebrało już nie pięć, a osiem tysięcy podpisów – ale zbiera dalej.

Zbieramy dalej po to, by pokazać, jakie mamy poparcie. Ludzie podchodzą do nas, sami chcą podpisać, popierają nas

– mówi Iwona Arent, posłanka PiS i „dwójka” na liście tej partii w okręgu olsztyńskim.

Zbieranie idzie bardzo dobrze, odbieramy dużych pochwał, a także wyrazów nadziei

– dodaje Michał Wypij z Porozumienia, startujący z 20. miejsca listy Prawa i Sprawiedliwości w tym samym okręgu.

Ale nie narzeka również opozycja. Janusz Cichoń, poseł Platformy Obywatelskiej i „jedynka” na liście tej partii w okręgu olsztyńskim twierdzi, że podczas zbierania podpisów praktycznie nie spotkał się z odmową.

Podpisujący motywują nas, widać pełne zaangażowanie. Jest łatwiej, niż kiedykolwiek wcześniej, jeśli chodzi o zbieranie podpisów

– twierdzi Janusz Cichoń.

Do pięciu tysięcy zebranych podpisów w okręgu olsztyńskim zbliża się komitet wyborczy SLD, pod którego szyldem startują także politycy Wiosny i Razem.

Ludzie czekali na lewicę, cieszą się z tego, że partie lewicowe razem idą do tych wyborów

– mówi Małgorzata Matuszewska-Boruc z Razem, „trójka” na lewicowej liście w okręgu olsztyńskim.

Zebranych podpisów nie policzyło jeszcze Polskie Stronnictwo Ludowe – ale jego działacze szacują, że są już blisko wymaganej liczby. Przypomnijmy, że z list PSL startują także członkowie Kukiz 15 – w tym Henryk Falkowski, „dwójka” w okręgu olsztyńskim. Reporterowi Radia Olsztyn powiedział, że sam zebrał ponad 200 podpisów i że jego zwolennicy nie mieli problemu z tym, że podpisują listę z szyldem PSL.

Jest to jedyna systemowa partia w naszym państwie, która przyjęła część postulatów naszego ruchu

– tłumaczy Henryk Falkowski.

Oprócz podpisów pod listami kandydatów do Sejmu, zbierane są również podpisy pod nazwiskami kandydatów do Senatu. Takie podpisy w okręgu olsztyńskim zbiera m.in. Andrzej Maciejewski, były poseł Kukiz 15. Zapowiedział start do izby wyższej parlamentu jako kandydat niezależny, ostatecznie wystartuje jednak z komitetu wyborczego Prawica.

Kalendarz wyborczy został tak skonstruowany, że założenie własnego komitetu wymaga czasu, które po prostu brakuje

– tłumaczy Andrzej Maciejewski.

Swój własny komitet w okręgu wyborczym obejmującym Olsztyn zarejestrowała natomiast Lidia Staroń, również starająca się o miejsce w Senacie. Kto ostatecznie wystartuje w wyborach parlamentarnych na Warmii i Mazurach – tego dowiemy się, gdy komisje wyborcze zweryfikują przyniesione podpisy. Dokładne listy powinniśmy poznać najpóźniej do końca przyszłego tygodnia.

Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza

Komitety i zbieranie podpisów