Komendant policji w Barczewie odwołany. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy ze stanowiskiem mogą się pożegnać także inne osoby

Komisariat Policji w Barczewie. Fot. A. Skrago

Komendant policji w Barczewie to kolejna osoba, która poniosła konsekwencje po symulowanym ataku terrorystycznym w Zespole Szkół nr 3. Do informacji dotarli dziennikarze audycji Śliska sprawa.

Ćwiczenia, które w połowie listopada zorganizowała dyrektorka szkoły odbiły się duży echem. Decyzją burmistrza Barczewa i po kontroli kuratorium oświaty odwołano ją ze stanowiska. Włodarz zgłosił też sprawę organom ścigania. Postępowanie prowadzi olsztyńska prokuratura, która jak się dowiedzieliśmy podjęła dwa wątki.

Pierwszy dotyczy niedopełnienia obowiązków przez dyrektorkę, która mogły narazić dzieci na utratę życia lub zdrowia. Drugi – dotyczy pracy funkcjonariuszy z Barczewa, którzy – co potwierdzono w ostatnich dniach – w odpowiednim czasie mieli dostać pisemną informację na temat organizowanych ćwiczeń. Śledczy sprawdzą czy i jakie działania podjęła policja w tej sprawie.

Tymczasem sprawa nabiera tempa. Podjęto decyzję o odwołaniu komendanta barczewskiej jednostki – potwierdza młodszy aspirant Tomasz Markowski oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.

Nieoficjalnie wiemy, że ze stanowiskiem mogą się pożegnać także inne osoby. Więcej na ten temat w dzisiejszej audycji Śliska Sprawa, po godzinie 17.15.