Jeziora zaczynają zamarzać. Ratownicy i strażacy przestrzegają przed wchodzeniem na lód

Fot. Pixabay.com

Po kilku dniach z temperaturami poniżej zera mniejsze jeziora na Warmii i Mazurach zaczynają zamarzać. Ratownicy jednak przestrzegają przed wchodzeniem na lód, ponieważ nie jest on w żadnym razie bezpieczny.

Jak poinformował komandor Mazurskiej Służby Ratowniczej w Okartowie nad Śniardwami Jan Sagański, jeziora zaczynają powoli zamarzać. Ale nie ma na razie mowy o tym, by lód umożliwiał wejście na taflę.

Obecnie warstwa lodu ma od kilku milimetrów do 1 centymetra. Akweny zamarzają od brzegów, w zatokach. Część jezior, zwłaszcza tych mniejszych, powoli marznie, ale w większości woda wciąż płynie

– wyjaśniał komandor.

Na moment, kiedy lód skuje jeziora, nie mogą się doczekać wędkarze łowiący ryby spod lodu – już od kilku tygodni wypatrują niskich temperatur. Zimą ten rodzaj hobby jest bardzo popularny na Warmii i Mazurach.

Na razie nie ma mowy o tym, żeby wejść na jezioro. Przy brzegu lód trzeszczy, jest słaby i kruchy. Wędkarze dopytują o pogodę od dwóch tygodni. Niestety, do tej chwili wysokie jak na tę porę roku temperatury nie sprzyjają w ogóle sportom zimowym. Z powodu braku lodu na jeziorach już dwukrotnie odwołane zostały zawody bojerowe

– podkreślił Sagański.

Także warmińsko-mazurscy strażacy przestrzegają przed wchodzeniem na zamarznięte jeziora. – Lód nigdy nie jest bezpieczny. Pogoda i temperatura bywają obecnie kapryśne, nocą jest poniżej zera a w dzień powyżej zera, zatem tafli nie przybywa szybko – podkreślił rzecznik straży pożarnej Rafał Melnyk.

Strażacy podpowiadają, że zawsze lód mętny i biały budzi wątpliwości, bo jest słaby i kruchy w odróżnieniu do przezroczystego.

Nośność lodu jest zależna od jego grubości. Gdy tafla ma grubość 10 centymetrów, można powiedzieć, że lód jest stabilny i można po nim spacerować, a gdy ma 15 centymetrów, można uprawiać na nim sporty: rozgrywać zawody bojerowe, ślizgać się na łyżwach czy wędkować

– mówił Melnyk.

Ratownicy wskazują, że obecny stan wód w jeziorach na Warmii i Mazurach jest bardzo wysoki. Zalane są pomosty.

Autor: A. Libudzka/PAP
Redakcja: A. Podbielska