Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 15 °C pogoda dziś
JUTRO: 14 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Jerzy Gosiewski: Polski Związek Łowiecki nie powinien być rozwiązany. Trzeba zmienić kierownictwo

Marek Lewiński rozmawia z Jerzym Gosiewskim. Fot. K.Olszewski

W Porannych Pytaniach Radia Olsztyn sprawa Polskiego Związku Łowieckiego i płotu na granicy z Białorusią i Obwodem Kaliningradzkim oraz protest niepełnosprawnych w Sejmie. Gościem był warmińsko-mazurski poseł Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Gosiewski.

Marek Lewiński pytał o opinię dotyczącą pomysłu rozwiązania Polskiego Związku Łowieckiego, którym podzielił się na posiedzeniu rządu minister rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztof Jurgiel.

Od dwudziestu kilku lat władze PZŁ nie pracowały prawidłowo, a utrudniały rozwiązywanie społecznych konfliktów pomiędzy rolnikami a myśliwymi. Związek łowiecki to ogromna tradycja. Moim zdaniem nie powinien być rozwiązany, a powinny być zmienione władze kierownicze.

Wielokrotnie składałem interpelacje w tej sprawie, aby wyeliminować z władz związku funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa i ich tajnych współpracowników, ponieważ to oni kiedyś szykanowali rolników w dwustronnych spotkaniach. Uważali, że są władzą absolutną. Koniecznie trzeba było wyeliminować tych złych ludzi z władz PZŁ. Ustawa w tej sprawie była zgłoszona do sejmu w listopadzie 2016 r. Wielokrotnie się spotykaliśmy do marca tego roku, ponieważ do 1 kwietnia musiała wejść w życie ustawa (w łowiectwie rok gospodarczy zaczyna się w kwietniu).Dotychczasowi przedstawiciele PZŁ opierają się zmianom, ponieważ jest to związane z „oderwaniem kogoś od koryta”.

Obecnie trwają wybory we władzach Polskiego Związku Łowieckiego. W większości kół odbyły się zebrania i do końca maja zostaną wybrani delegaci na zjazdy okręgowe, które wybiorą członków rady nadzorczej. Jej zadaniem będzie przedstawienie 3 kandydatów na krajowego łowczego, od którego będzie zależała cała działalność Polskiego Związku Łowickiego.

Gość Marka Lewińskiego odniósł się także do pomysłu budowy płotu na granicy z Białorusią i Obwodem Kaliningradzkim. – Gdybyśmy wybudowali płot zabezpieczający od inwazji chorych dzików w 2014 roku, kiedy pojawiły się pierwsze ogniska, to byłby bardzo efektywny sposób rozwiązania problemu.

Zaczyna się szczyt Parlamentarny NATO. Protestujący niepełnosprawni i ich opiekunowie pozostają w Sejmie. Czy rozmowy są już zamknięte?

Rząd PiS wbrew temu, co mówi opozycja, zrobił o wiele więcej niż ktokolwiek dotychczas. Państwo podchodzi do tego wyjątkowo solidarnie. Podnieśliśmy rentę socjalną do 1029,80 zł, czyli aż o 39%. Przyjęliśmy ustawę usprawniającą dostęp do usług medycznych, która była zapowiada na długo przed protestem, ale teraz sfinalizowana. Myślę, że ten protest w dalszym ciągu jest nie potrzebny. Nawet szkodliwy dla grupy niepełnosprawnej, ponieważ staje się to już groteską. Może zabraknąć poparcia jakie było do tej pory. Wykorzystywanie opozycji to totalny cynizm.

Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego z posłem Jerzym Gosiewskim

00:00 / 00:00

 

Redakcja: A. Podbielska

Więcej w PiS, niepełnosprawni, dzik, Jerzy Gosiewski, ASF
Nie ma decyzji o budowie płotu wzdłuż wschodniej granicy

Wbrew zapowiedziom rząd nie przyjął dzisiaj projektu budowy płotu, który miałby chronić naszą wschodnią granicę przed dzikami zarażonymi ASF. - Były głosy, które przemawiały za budową...

Zamknij
RadioOlsztynTV