Jaka jest przyszłość Portu Lotniczego Olsztyn-Mazury?

Port Lotniczy Olsztyn-Mazury

Spada liczba lotów i odprawianych pasażerów, spółka cały czas przynosi straty. Przyglądamy się sytuacji w Porcie Lotniczym Olsztyn-Mazury w Szymanach.

Wiktor Wójcik prezes spółki zarządzającej lotniskiem przyznał, że ta jest w wycofaniu. Powodem mają być awarie silników w samolotach przewoźników, którzy latali do Szyman. Zawieszono loty do Dortmundu i jedno z połączeń do Londynu. Sytuacja jest trudna, ale port nie ma na nią wpływu i czeka aż przewoźnicy poradzą sobie z technicznymi problemami. Wójcik tłumaczył też, że małe porty lotnicze z założenia nie są nastawione na zysk uzyskany wyłącznie z ruchu lotniczego. Dlatego spółka prowadzi wiele innych działalności, które pozwalają zarabiać. Świadczy usługi m.in meteorologiczne, wynajmuje przylotniskowe tereny i małe hangary. Szuka też inwestorów, których usługi nie są związane bezpośrednio z obsługą pasażerów, ale obsługą samolotów.

Lotnisko Olsztyn-Mazury nigdy w swojej działalności nie zakończyło roku na plusie. 2023 rok port zamknął stratą 20 mln zł. Za ostatnie osiem lat jego działania strata ta wynosi przeszło 160 mln zł. Czy Port Lotniczy Olsztyn-Mazury w Szymanach w końcu odbije się od złej passy? Europoseł KO Jacek Protas przekonywał, że uruchomienie lotniska otworzyło region na świat i w końcu uda się wyjść z trudnej sytuacji. Jak mówił w rozmowie z naszą reporterką, komunikacja lotnicza to przyszłość i chociaż stałych połączeń z Szyman nie jest dużo, to wierzy w to, że niedługo się to zmieni i z portu Olsztyn-Mazury będzie można latać w różne części Europy. Europoseł zaznaczył przy tym, że gdybyśmy dziś chcieli wybudować lotnisko regionalne, o co obecnie stara się województwo podlaskie, to nie uzyskalibyśmy środków europejskich na ten cel, bo ich już nie ma. Problemem lotniska jest także brak możliwości dojazdu do niego pociągiem.

Marszałek województwa Marcin Kuchciński mówił, że samorząd województwa szuka rozwiązań tej sytuacji. Jak przekazał, sprawa nie jest prosta, bo rozkład jazdy pociągów zmieniany jest dwa razy w roku. Trwają natomiast rozmowy dotyczące modernizacji DK 53 i uruchomienia kolei, żeby – jak to określił – tę kwadraturę koła przerwać. Obecnie z Szyman można dolecieć na lotnisko Londyn-Stansted i do Krakowa. Zimą mają wrócić czartery do Egiptu, latem do Turcji i Albanii. W trakcie negocjacji jest też trzeci kierunek na wyspy greckie.

Posłuchaj rozmowy Kingi Grabowskiej z Wiktorem Wójcikiem

Autor: K. Grabowska
Redakcja: K. Ośko