Elbląg stanie się stolicą województwa? „Inwestorzy widzą głównie miasta wojewódzkie”

Propozycja zmiany układu województw pojawiła się wśród tematów Europejskiego Kongresu Samorządów w Mikołajkach. Dr Łukasz Zaborowski z Instytutu Sobieskiego postuluje zmianę liczby województw, a przynajmniej korektę granic istniejących.

Więcej miałoby być miast wojewódzkich – taki status miałyby otrzymać na przykład Kalisz, Tarnów i Elbląg. Według dr. Łukasza Zaborowskiego to może zatrzymać ich wyludnianie i przyspieszyć rozwój okolic.

Ludność skupia się przede wszystkim w kilku największych ośrodkach metropolitalnych, a w drugiej kolejności w miastach wojewódzkich. Należy się więc spodziewać, że jeżeli spróbujemy wykreować jeszcze kilka takich głównych ośrodków, to część tego strumienia migracyjnego może się do nich skierować, może będą się one wolniej wyludniać albo nawet nie będą

– podkreślił.

Zaborowski powiedział, że wzmacnianie mniejszych ośrodków, które miałyby stać się stolicami nowych województw, wymagałoby czasu.

Nie liczy się sam status formalny i nie tylko potencjalnie jakieś urzędy, tylko infrastruktura publiczna, która za tym idzie, usługi publiczne, ośrodek akademicki, szpitale, ośrodki kultury, media publiczne. To, co sprawia, że w danym mieście tworzą się kadry rozwojowe

– dodał.

Jego zdaniem status miasta wojewódzkiego może być w pewnych sytuacjach bardzo pomocny.

To jest wizerunek i inwestorzy patrząc na Polskę, widzą miasta wojewódzkie. Nie wnikają w to, że są również jakieś duże miasta porównywalne z nimi

– zaznaczył.

Doktor Łukasz Zaborowski przedstawił kilka propozycji nowego podziału Polski na województwa – w jednej jest ich 12, w innej – 22. W każdym wariancie na znaczeniu zyskują jednak miasta, które nie są teraz siedzibami władz wojewódzkich.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: K. Piasecka/IAR
Redakcja: M. Rutynowski