Dziurawe drogi w Olsztynie. Kierowcy mają tego dość. [ZDJĘCIA]

Korki w Olsztynie to już żadne zaskoczenie. Kolejnym utrapieniem kierowców są dziury w jezdniach, które pojawiły się po zimie. Czy miasto dobrze radzi sobie z ich usuwaniem? Tu zdania są podzielone.

Dziurawe drogi w Olsztynie to w ostatnich dniach koszmar dla kierowców. Właściciele aut często muszą wybierać między wpadnięciem w większą lub mniejszą dziurę.

Na Leonharda, Wyszyńskiego i Jarotach jest dziura na dziurze. Na Dworcowej jeszcze jako tako. Na Sybiraków i Wojska Polskiego jest ich chyba najwięcej

– wyliczali kierowcy na antenie Radia Olsztyn.

Miasto do tej pory nie poradziło sobie z dziurami, które pojawiły się po zimie. Urzędnicy zapewniają jednak, że robią w tej sprawie wszystko, co mogą.

Aktualnie Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie zleca każdego dnia prace polegające na usuwaniu ubytków nawierzchni dróg. Jak co roku wpływ mają na to warunki pogodowe. (…) Tylko w styczniu takie naprawy prowadziliśmy w około dwustu lokalizacjach, a koszt ich usuwania wyniósł 390 tysięcy złotych

– wyjaśnia Michał Koronowski z ZDZiT w Olsztynie.

Jak ustaliliśmy, inspektorzy ZDZiT każdego dnia sprawdzają ulice na terenie miasta. Z takich wyjazdów sporządzają notatki. Na ich podstawie typowane są miejsca, które w pierwszej kolejności będą naprawiane.

Jeśli macie zdjęcia wyjątkowo dużych dziur na ulicach Olsztyna, to prześlijcie je do nas na adres radio@radioolsztyn.pl lub wyślijcie na nasz profil na Facebooku. Dzięki Wam poznamy najbardziej dziurawe ulice w Olsztynie.

Ul. Mickiewicza w Olsztyn (fot. od słuchacza)

Ul. Dąbrowszczaków w Olsztynie (fot. słuchaczki)

Ul. Wojska Polskiego (fot. słuchaczki)

Ul. Kopernika (fot. słuchacza)

Ul. Jakubowa na Jarotach (fot. słuchaczki)

Autor: Ł. Sadlak