Dziś wszyscy uczniowie wracają do nauki stacjonarnej. To ostatni etap stopniowego otwierania szkół

Około 220 tysięcy uczniów z naszego regionu rozpoczyna naukę stacjonarną w budynkach szkół. Od początku maja stopniowo przygotowywano się do tego.

Najpierw 4 maja wrócili najmłodsi, czyli klasy 1-3 szkól podstawowych, a od 17 maja klasy 4-8 i uczniowie szkół ponadpodstawowych uczyli się w trybie hybrydowym.

Po półtorarocznej przerwie od stacjonarnej nauki, trzeba nadrobić zaległości, ale jak zapewnia Krzysztof Marek Nowacki, warmińsko-mazurski kurator oświaty, uczniowie nie muszą się bać sprawdzianów i odpytywania. Przekonuje, że czas na nadrobienie zaległości przesunięto na wrzesień i kolejne miesiące. Ministerstwo edukacji zabezpieczyło w skali kraju 187 mln złotych na zajęcia wyrównawcze.

Ewa Klimaszewska-Mazur, polonistka z liceum ogólnokształcącego w Olsztynie potwierdza, że uczniowie mają zaległości, ale przekonuje, że po tym trudnym okresie pracy zdalnej, teraz należy skupić się na sferze psychicznej.

Szkoły przygotowały dla swoich uczniów zajęcia integracyjne. Tak jest np. w liceum ogólnokształcącym nr 3 w Olsztynie. Wicedyrektor Agnieszka Kubińska przyznaje, że zaplanowano wiele wyjść w plener czy na lody, a w czerwcu młodzież wybiera się na wycieczki.

Wraz z powrotem uczniów do stacjonarnej nauki w budynkach szkół, wraca kształcenie zawodowe w pełnym wymiarze. Zachowano jednocześnie możliwość odbywania praktyk zawodowych u pracodawców.

Autor: D. Grzymska
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy/A. Chmielewska