Dzień Kolorów w olsztyńskim liceum. Wydarzenie spotkało się z akceptacją, ale i ostrą krytyką

Nie „Tęczowy Piątek” a „Dzień Kolorów”. Taki dzień wewnętrzny dotyczący tolerancji m.in. dla środowisk LGBT odbył się w olsztyńskim Liceum Ogólnokształcącym numer 1. Z jednej strony pomysł spotkał się z akceptacją, a z drugiej – z ostrą krytyką.

Tym razem ten dzień nie odbył się pod szyldem Kampanii Przeciw Homofobii, więc nie nosi oficjalnej nazwy „Tęczowy Piątek”. „Dzień Kolorów” był dniem wewnętrznym szkoły. Wielu uczniów do placówki przyszło w tęczowych strojach lub z tęczowymi plakietkami i przypinkami.

– Manifestujemy tolerancję, akceptację i różnorodność – mówił Hubert Chwojko. – Chcemy pokazać, że w naszej szkole każdy może czuć się dobrze – dodała Aleksandra Orłowska, uczennica LO1. Uczniowie nie ukrywali, że – w ich ocenie – akceptacji potrzebują przede wszystkim środowiska LGBT.

Krytycznie do akcji odniosła się natomiast Anna Piotrowska-Prot z Rady ds. Rodzin. Jest zdziwiona, że szkoła – nie bezpośrednio – ale w hasłach i symbolach Dnia Kolorów nawiązuje do Tęczowego Piątku. Przekonywała też, że dzień jest promocją ideologii, która w jej ocenie doprowadza do deprawacji młodzieży.

Dodajmy, że Dzień Kolorów na wzór Tęczowego Piątku zorganizowany został tylko w jednej szkole w województwie warmińsko-mazurskim, właśnie w LO1.

Posłuchaj relacji Marka Lewińskiego

Dzień Kolorów w LO 1 w Olsztynie
fot. Przemysław Getka

Autor: M. Lewiński
Redakcja: A. Chmielewska