Drugoligowcy ze zmiennym szczęściem. Sokół pikuje, Olimpia zaczyna marsz w górę tabeli
Za nami występy drużyn z regionu w 28. kolejce piłkarskiej drugiej ligi. Sokół Ostróda przegrał na wyjeździe 1:2 z Garbarnią Kraków, natomiast Olimpia Elbląg stara się odbić od dna tabeli – wykonała pierwszy krok – wygrała u siebie z rezerwami Lecha Poznań 3:1.
Trener Sokoła Ostróda, Piotr Jacek, miał trudne zadanie, bo drużyna była osłabiona kadrowo. Kontuzja wykluczyła z gry Krzysztofa Wickiego, Szymona Mroczkę oraz Piotra Okuniewicza, a z powodu żółtych kartek pauzowali Karol Żwir, Jakub Czajkowski i Tomasz Gajda. W 40. minucie na prowadzenie wyszli gospodarze. Ostródzianie do remisu doprowadzili po rzucie karnym w 81. minucie. Do siatki trafił Dawid Wolny. Sokół wypuścił remis z rąk pod koniec meczu – w 89. minucie.
W 89 minucie gospodarze ponownie wychodzą na prowadzenie. Strzelcem bramki Michał Rutkowski.
Opublikowany przez Sokół Ostróda Sobota, 17 kwietnia 2021
Zdecydowanie lepiej poradziła sobie Olimpia Elbląg. Podopieczni Jacka Trzeciaka wygrali u siebie z rezerwami Lecha Poznań, które zanotowały 16 porażkę z rzędu. Sędzia podyktował rzut karny dla Olimpii, gdy ręką zagrał Filip Borowski. Z 11 metrów nie pomylił się Janusz Surdykowski i gospodarze w 34. minucie doprowadzili do wyrównania. Do przerwy utrzymał się remis 1:1. Losy spotkania rozstrzygnęła druga połowa. W 52. minucie kolejnym celnym strzałem popisał się Janusz Surdykowski. Wynik meczu w 70. minucie ustalił pomocnik Olimpii, Oskar Kordykiewicz.
Niezwykle cenne 3 punkty zostają w Elblągu, brawo Olimpia! 👏
Opublikowany przez Olimpia Elbląg Sobota, 17 kwietnia 2021
Teraz w tabeli Sokół spadł z 6. na 9. miejsce. Olimpia Elbląg awansowała natomiast z ostatniej lokaty o dwa miejsca wyżej. Wciąż jednak znajduje się w strefie spadkowej.
Autor/redakcja: K. Piasecka
