Coraz więcej dzieci z wadami postawy. Fizjoterapeuci apelują o więcej ruchu

Nawet 80 procent dzieci i młodzieży może borykać się z wadami postawy – alarmują fizjoterapeuci. Przyczyną problemu jest przede wszystkim siedzący tryb życia, brak codziennej aktywności fizycznej oraz zbyt ciężkie plecaki.

Problem nasila się w okresie intensywnego wzrostu – zarówno we wczesnym dzieciństwie, jak i w okresie dojrzewania.

Wpływają na to zmiany zachodzące w układzie ruchu oraz czynniki zewnętrzne, organizacyjne, związane z codziennym funkcjonowaniem. Szacuje się, że blisko 20 procent dzieci ma ograniczoną aktywność fizyczną. Tymczasem Światowa Organizacja Zdrowia rekomenduje, by dzieci spędzały na aktywności fizycznej co najmniej jedną godzinę dziennie

– tłumaczy Aleksandra Kolwicz-Gańko, fizjoterapeutka i pracownik Katedry Fizjoterapii Szkoły Zdrowia Publicznego.

Ekspertka podkreśla, że każda forma ruchu ma znaczenie.

Jakikolwiek ruch, który powoduje przyspieszenie tętna, jest korzystny dla zdrowia. Kiedyś dzieci spędzały czas aktywnie – biegając, skacząc, jeżdżąc na rowerze. Obecnie coraz częściej czas ten zajmują urządzenia elektroniczne: telefony, smartfony, komputery. Najważniejsze jest szybkie reagowanie – jeśli rodzic zauważy niepokojące objawy, warto skonsultować się z lekarzem rodzinnym, który w razie potrzeby wystawi skierowanie do specjalisty

– dodaje Kolwicz-Gańko.

Wady postawy najczęściej nasilają się w wieku szkolnym, gdy dzieci spędzają wiele godzin w ławkach. Problemem są także przeciążone plecaki.

 Jako mama ośmiolatki jestem na bieżąco z wymogami dotyczącymi idealnego plecaka, ławki czy wysokości krzesła w klasie. Często rodzice moich pacjentów pytają, czy istnieje idealny plecak. Sam plecak może być dobrze zaprojektowany, ale jego zawartość często pozostawia wiele do życzenia – dzieci noszą w nim mnóstwo „skarbów”, które znacząco zwiększają jego wagę. A zbyt ciężki plecak to jeden z czynników prowadzących do wad postawy

– podkreśla fizjoterapeutka.

Specjalistka zaznacza również, że im wcześniej wykryta zostanie wada postawy, tym łatwiej ją skorygować.

Wszystko, co zaniepokoi rodzica, powinno być sygnałem do konsultacji z lekarzem rodzinnym lub fizjoterapeutą. Dobrym momentem na obserwację postawy dziecka są wakacje – dziecko częściej przebywa w stroju kąpielowym, co ułatwia zauważenie ewentualnych asymetrii, garbienia się, wypłaszczenia krzywizn kręgosłupa czy koślawości kolan. Warto te sygnały skonsultować ze specjalistą

– mówi Aleksandra Kolwicz-Gańko.

Eksperci przypominają, że regularna aktywność fizyczna to najlepsza profilaktyka. Wystarczy codzienna, godzinna dawka ruchu, by znacząco zmniejszyć ryzyko rozwoju wad postawy u dzieci i młodzieży.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: F. Tomkiel
Redakcja: A. NIebojewska