Coraz bliżej budowy drogi S16 na odcinku Mrągowo-Orzysz-Ełk
Fot. GDDKiA
Wiadomo, którędy pobiegnie nowa 16. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wybrała docelowy wariant drogi S16 między Mrągowem a Ełkiem.
Przez ostatnie miesiące trwała analiza trzech możliwych przebiegów S16 między Mrągowem a Ełkiem. Warianty A i B zakładały budowę szosy w pobliżu istniejącej drogi krajowej nr 16, różnica między tymi dwoma wariantami dotyczyła głównie obejścia wsi Baranowo. Wariant C zakładał natomiast przesunięcie „16” na północ w stronę Rynu. Ostatecznie wybrano wariant B, z obejściem Baranowa od południa. Uzyskał on najkorzystniejsze wyniki w kryterium „środowisko przyrodnicze i społeczne” oraz w kryterium funkcjonalnym, w którym analizowano długość trasy, dostępność transportową oraz wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego.
Wybór wariantu to bardzo ważny etap. To oznacza już bardzo konkretne uzgodnienia, to świadczy również o tym, że jest pełna determinacja, by tę drogę wybudować, aby ten przebieg między Mrągowem a Ełkiem udrożnić. Żeby była to wygodna, bezpieczna dla wszystkich – dla ludzi i dla zwierząt – droga
– komentuje Jerzy Szmit, były wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za budowę dróg.
Drogowcy na nowej S16 planują budowę 79 obiektów inżynierskich, w tym przejść dla zwierząt. Mają też powstać 6 nowych mostów, 2 najdłuższe – prawie półkilometrowe – przez jeziora Tałty i Orzysz. Przedstawiciele GDDKiA przekonują też, że budowa drogi ekspresowej będzie z wielu względem lepsza, niż zachowanie ruchu na istniejącej drodze krajowej nr 16.
Przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa, ponadto dzięki odsunięciu drogi od zwartej zabudowy zmniejszą się hałas i wibracje odczuwane przez okolicznych mieszkańców. Zostanie zapewniona możliwość migracji zwierząt w poprzek drogi. Ruch ciężarowy zostanie przeniesiony z drogi krajowej nr 58, przebiegającej przez Puszczę Piską, czyli obszar Natura 2000
– wymienia korzyści Karol Głębocki z olsztyńskiego oddziału GDDKiA.
Teraz czas na uzyskanie decyzji środowiskowej. Wniosek do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie drogowcy planują złożyć w przyszłym miesiącu. Ile tam potrwa cała procedura – na razie nikt nie jest w stanie określić, ale na pewno będzie to proces wielomiesięczny. W jego trakcie będą prowadzone konsultacje społeczne – i tu można spodziewać się protestów. Z drugiej jednak strony widać, że niektóre mazurskie samorządy – wcześniej sprzeciwiające się budowie – teraz łagodzą swoje stanowisko.
Już kilka miesięcy temu władze Orzysza przyznawały, że po przeprowadzeniu ankiety wśród mieszkańców są skłonne zmienić zdanie. Teraz także wójt gminy Mrągowo Piotr Piercewicz przyznaje, że wybrany wariant wydaje się dobry.
Wariant B – choć dyskusyjny – to jednak jest bardziej naturalny dla przebiegu drogi, bo ta droga już tam istnieje. Wydaje mi się, że jest bardziej do zaakceptowania i przez mieszkańców, i przez środowisko. Podchodzimy do tematu zdroworozsądkowo, wiemy, że ta droga musi powstać i że musi iść przez gminę Mrągowo
– mówi wójt Piercewicz. Przedstawiciele ministerstwa infrastruktury zapewniają zaś, że S16 będzie budowana tak, by jak najmniej zaszkodzić środowisku.
Jesteśmy mocno zdeterminowani, by tę drogę wybudować. Przypomnę, że wcześniej dyskutowaliśmy nad ponad 40 wariantami przebiegu tej drogi. Zawsze są oczywiście różne protesty, ale będzie starali się odpowiedzieć na ewentualne sugestie i prośby. Zwracam uwagę, że w Polsce można powiedzieć, że najwięcej ze wszystkich krajów Europy buduje się przejść dla zwierząt, ekranów akustycznych i całej tej infrastruktury związanej z przyrodą – i tak będzie też w tym przypadku
– mówi Paweł Czemiel, radny sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego i doradca ministra infrastruktury.
Koszt 77-kilometrowej drogi S16 Mrągowo – Ełk jest wstępnie szacowany na 3 miliardy 700 milionów złotych. Droga ma powstać najpóźniej do roku 2030.
Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Chmielewska
