Ciąg dalszy sporu o ceny śmieci. „Podwyżki są konieczne” vs „To jest skandaliczne”

Fot. fotolia

Kolejny spór o ceny śmieci w centralnej części województwa warmińsko-mazurskiego. Olsztyński ZGOK, odbierający odpady z 37 gmin, poinformował o podniesieniu stawek od 1 stycznia.

Stawka za odpady zmieszane ma wzrosnąć do 630 złotych za tonę. Rzecznik Zakładu Paweł Gęsicki przekonuje, że podwyżka jest niezbędna.

Podwyżki są konieczne. Zakład nie mógłby funkcjonować ze stawkami z 2020 roku. Zmieniają się ceny rynkowe.

O podwyżkach samorządowcy rozmawiali na walnym zgromadzeniu 17 grudnia. Wtedy ich nie przyjęto. 29 grudnia było drugie walne zgromadzenie – ale nie udało się wybrać przewodniczącego zebrania, więc zostało rozwiązane. ZGOK twierdzi, że w takim razie wyższe stawki automatycznie wchodzą w życie.

Burmistrz Dobrego Miasta Jarosław Kowalski uważa, że podwyżka jest nielegalna.

To jest nie do przyjęcia. To jest skandaliczne. Pan prezydent Grzymowicz i pan Bryszewski nie doprowadzili do wyboru przewodniczącego obrad i w ten sposób myślą, że cena śmieci wejdzie bocznymi drzwiami. Będziemy chcieli to podważyć, nie będziemy płacić.

Podwyżkę krytykuje także samorząd Pasymia. Burmistrz Dobrego Miasta nie wyklucza zaś skierowania sprawy do sądu.

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Chmielewska