Bezpieczeństwo energetyczne Polski tematem Porannych Pytań. Posłuchaj rozmowy

Fot. P. Getka

– Cokolwiek byśmy dzisiaj nie zrobili, to nie wiemy, czy to będzie wystarczające – tak o projektach ustaw dotyczących redystrybucji węgla oraz ochronie odbiorców energii elektrycznej przed negatywnymi skutkami działań wojennych w Ukrainie mówiła w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn poseł PiS Iwona Arent.

Pełnomocnik PiS w okręgu olsztyńskim dodała, że przyszłość jest trudna do przewidzenia.

Mamy wojnę za naszą wschodnią granicą. Dziś nie wiemy, jak Federacja Rosyjska będzie się dalej zachowywać, co zrobi Putin. Mam nadzieję, że Ukraina będzie sobie znakomicie dawała radę militarnie i Putin nie będzie tej wojny wygrywał. Sytuacja może się zmienić.

Poseł Nowej Lewicy Marcin Kulasek podkreślił, że działania rządu to spełnienie postulatów jego partii. Dodał jednak, że działania te są chaotyczne.

Czasami rząd zachowuje się jak dziecko we mgle. Rząd napisał ustawę o o gwarantowanej cenie węgla za 996 zł, Sejm to uchwalił, a ustawa nie weszła w życie. Dalej – rząd postanowił przyznać osobom opalającym węglem dopłatę 3 tys. zł, a apelowaliśmy, żeby to rozszerzyć na inne źródła grzewcze, bo nie można dzielić Polaków na tych, co palą tylko węglem.

Projekt ustawy o ochronie odbiorców energii elektrycznej przed negatywnymi skutkami działań wojennych w Ukrainie ma być procedowany na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Projekt zakłada, że maksymalna cena za MWh dla odbiorcy indywidualnego będzie wynosić 693 zł oraz 785 zł za MWh dla samorządów, szpitali, instytucji pożytku, a także firm spełniających definicję mikro, małych i średnich.

Bezpieczeństwo na Morzu Bałtyckim

– Balic Pipe, gazoport to jest ta infrastruktura, która musi być zabezpieczona – tak o bezpieczeństwie na Bałtyku mówił poseł Marcin Kulasek. Wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej dodał, że w jego ocenie infrastruktura krytyczna jest dobrze chroniona.

Wierzę w to, że ten parasol, który mamy w postaci rakiet zabezpieczających gazoport i Baltic Pipe, są wystarczające. Przy pomocy naszych sojuszników z NATO będziemy się w stanie obronić. Wiem też w jakim stanie jest nasza Marynarka Wojenna, jakie mamy czynne okręty, które mogłyby ochraniać Baltic Pipe. Mamy przykłady Rosji, która pewne rzeczy sabotuje, bo wszystko wskazuje na to, że przecieki były sabotażem strony rosyjskiej, więc my musimy dbać o bezpieczeństwo.

Poseł Iwona Arent przekonywała, że wojsko w naszym regionie już zaczęło odbudowywać swój potencjał.

Armia jest rozwijana. Jednostki wojskowe są odtwarzane, np. w Ostródzie. Przypomnę, że za czasów PO armia była niepotrzebna, kupowanie sprzętu było niepotrzebne, jednostki były likwidowane. Aby odtworzyć stan naszego wojska, potrzeba wielu lat pracy.

Oboje gości Porannych Pytań wyraziło przekonanie, że oddany do użytku miesiąc temu przekop przez Mierzeję Wiślaną jest dobrze chroniony przez nasze służby.

Posłuchaj rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego

Autor: K. Kaszubski
Redakcja: M. Rutynowski