Bezdech senny
Fot. Dorota Grzymska
Szacuje się, że z powodu OBS cierpi 24% dorosłych mężczyzn i 9% dorosłych kobiet. Objawy choroby odczuwa około 4% dorosłych mężczyzn i 2% dorosłych kobiet. OBS to obturacyjny bezdech senny i dotyka przede wszystkim ludzi otyłych.
Jest chorobą polegającą na wielokrotnym występowaniu podczas snu epizodów niewystarczającego lub zupełnego braku przepływu powietrza przez drogi oddechowe – tak zwanych hipowentylacji i bezdechów. Chorobę można rozpoznać, jeśli średnio w każdej godzinie snu pojawi się przynajmniej pięć tego typu zdarzeń trwających nie krócej niż 10 sekund.
Podczas trwania pojedynczego bezdechu dochodzi do szybkiego spadku ilości tlenu i wzrostu poziomu dwutlenku węgla we krwi. Osoba chora zaczyna się dusić. Pierwszym sygnałem, że może nas to dotyczyć jest głośne chrapanie. Kolejne to uczucie niewyspania, zmęczenia po przespanej nocy, bóle głowy i zaburzenia koncentracji. Często osoba chora na OBS nie zdaje sobie z tego sprawy i dopiero partner zwraca na to uwagę.
OBS to bardzo niebezpieczne schorzenie, które obowiązkowo trzeba leczyć. W Olsztynie powstał Zespół Poradni diagnostyki i leczenia bezdechu sennego przy Samodzielnym Publicznym Zespole Gruźlicy i Chorób Płuc szpitalu pulmonologicznym, który prowadzi dr Janina Rożek-Budna. Chorzy na OBS powinni spać w specjalnej masce.
Dr Janina Rożek-Budna. Fot. Dorota Grzymska
Istotą leczenia jest utrzymanie drożności górnych dróg oddechowych przez strumień powietrza wytwarzany przez sprężarkę. Słup powietrza generowany przez aparat poprzez elastyczna rurę doprowadzającą i maskę szczelnie obejmującą nos lub nos i usta pacjenta przedostaje się do górnych dróg oddechowych. Wzrost ciśnienia w gardle zapobiega zapadaniu się jego ścian i bezdechom.
Zastosowanie maski likwiduje chrapanie i bezdechy oraz przywraca prawidłową strukturę snu.
Posłuchaj audycji Doroty Grzymskiej
Fot. Dorota Grzymska
Fot. Dorota Grzymska
(D.Grzymska/K.Piasecka)
