Bezbronni Polacy
Pistolet czy strzelba dostępne łatwiej, niż dawniej? Po ostatnich zamachach terrorystycznych powraca temat powszechnego dostępu do broni palnej w Polsce.
O złagodzenie surowych przepisów zabiega między innymi Ruch Obywatelski Miłośników Broni. Zdaniem Piotra Lisieckiego, członka Ruchu i pasjonata strzelectwa z okolic Olsztyna, o przyznawaniu zezwoleń na broń nie musi decydować policja:
Jerzy Cieśla, były policjant, prezes Klubu Strzeleckiego w Ostródzie i ekspert w dziedzinie strzelectwa dodaje, że liczba przestępstw, popełnianych w Polsce z użyciem broni, zdecydowanie spadła w ostatnich latach i utrzymuje się na poziomie około pół tysiąca przypadków rocznie:
Polskie przepisy należą do najsurowszych w Europie pod względem wydawania zezwoleń na broń palną. Aktualnie na stu mieszkańców przypada jedna sztuka broni. W Niemczech jest to 30 sztuk, w Czechach 16, w Rosji około 10. (ms/os)
