B. Orzechowska: Trzaskowski jest niewiarygodny. J. Wcisła: Grodzki byłby najlepszym kandydatem
Senator Jerzy Wcisła i senator Bogusława Orzechowska
Przed południem mamy poznać decyzję Platformy Obywatelskiej w sprawie kandydata w wyborach prezydenckich. Senatorowie Bogusława Orzechowska z PiS oraz Jerzy Wcisła z KO oceniali w Porannych pytaniach kandydatury, mające zastąpić Małgorzatę Kidawę-Błońską w wyścigu o fotel prezydenta.
Wczoraj kilka redakcji podało nieoficjalną informację o rezygnacji Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z wyborów prezydenckich. Mówi się, że nowym kandydatem PO mógłby zostać prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Sporo miejsca poświęca się także byłemu szefowi polskiej dyplomacji Radosławowi Sikorskiemu.
W tej kampanii, (…) ten przekaz, w którym Małgorzata Kidawa-Błońska mówiła, że wybory nie mogą się odbyć, odebrany przez wyborców jako sygnał, że nie chce startować w wyborach, spowodował trudną sytuację naszej kandydatki. Jestem jej wielkim zwolennikiem. Koalicja Obywatelska zastanawia się, czy dzisiaj nie byłby lepszy czas na wskazanie nowego kandydata. (…) Osobiście nie widziałbym tej dwójki, o której pan wspomniał, a raczej trzecią osobę, o której pan nie wspomniał. Mówię tu o marszałku Tomaszu Grodzkim, (…) który cieszy się ogólną sympatią, jest postrzegany jako człowiek, który wygrywa wojnę z nurtem łamania konstytucji i praworządności
– przekonywał senator Wcisła.
Małgorzata Kidawa-Błońska bardzo niekorzystnie wypadała w ostatnich sondażach. Były badania, które dawały jej zaledwie 2-procentowe poparcie. Senator Bogusława Orzechowska oceniła, że wymiana kandydata nie powinna być problemem dla ubiegającego się o reelekcję Andrzeja Dudy.
Myślę, że ta wymiana nie byłaby problemem. Małgorzata Kidawa-Błońska nie okazała się charyzmatycznym kandydatem. Gdy się nie odzywa to zyskuje najwięcej, gdy zaczyna coś mówić to spadają jej słupki poparcia. Myślę, że dla nas, w pewnym momencie, przestała być poważnym kontrkandydatem. (…) Z kolei Radosław Sikorski wielokrotnie wyśmiewał się z Polaków, z Polski. Nie wyobrażam sobie jego jako prezydenta. Pan Rafał Trzaskowski, gdy szambo zalało połowę Polski, też nie wydaje się być wiarygodnym
– zaznaczyła Bogusława Orzechowska.
Sejm przyjął w tym tygodniu nową ustawę o zasadach wyboru prezydenta w czasie epidemii. Ma to być głosowanie tradycyjne z opcją głosowania korespondencyjnego.
Ta ustawa jest zdecydowanie lepsza, bo poprzednia zostawiała wszystkie sznurki w rękach PiS-u. Urzędnik PiS-owski decydował o wszystkim. PKW zostało wyłączone z procesu wyborczego. Pakiety miały być rozprowadzane jak ulotki. (…) Dzisiaj mamy zupełnie inną sytuację. Pakiety dotrą do wyborców. Głosowanie będzie korespondencyjne, powołane też będą komisje wyborcze. Tej demokracji jest znacznie więcej
– podkreślił Jerzy Wcisła.
Nowa ustawa przywraca możliwość głosowania w lokalu wyborczym. Senator PiS Bogusława Orzechowska nie obawia się o bezpieczeństwo głosujących.
Głosowanie nie budzi mojego niepokoju. Zachorowalność jest na pewnym poziomie, a wręcz ostatnio spada, nie licząc Śląska. Przy zachowaniu maksymalnych zasad ostrożności głosowanie w formie tradycyjnej jest możliwe. Tym bardziej, że chodzimy do sklepów, chodzimy w różne miejsca i jakoś się nie boimy
– mówiła senator Bogusława Orzechowska.
Posłuchaj rozmowy Andrzeja Piedziewicza z senatorami Bogusławą Orzechowską i Jerzym Wcisłą.
