Elbląg, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Regiony
Archeolodzy wrócili na stanowiska. „Wygląda na to, że są to kurhany kultury wielbarskiej”
Zaczął się sezon prac archeologicznych w Elblągu i okolicy. Wczesną wiosną ekipa badawcza pod kierownictwem prof. Fabiana Welca wykonała badania geofizyczne kurhanów w lasach Wysoczyzny Elbląskiej.
Obiektów wskazanych przez leśników jest kilka. Część z nich jest uszkodzona i naruszona być może w wyniku wojny, być może przez badaczy na początku XX wieku.
– Pierwsze działania za nami, wymagają one teraz weryfikacji – wyjaśnia Lech Trawicki, dyrektor Muzeum Archeologiczno- Historycznego w Elblągu.
Niestety, część z nich była z wyraźnymi wkopami i nie wiemy, czy są związane działaniami z czasów drugiej wojny światowej, czy były to wkopy rabunkowe, czy być może jakieś badania z początku XX wieku. Pierwsze działania już miały miejsce, teraz wymagają weryfikacji.
Badania warto kontynuować, bo jeden kurhan wydaje się nienaruszony. Profesor Fabian Welc z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, szacuje, że obiekty mogą pochodzić z czasów kultury wielbarskiej, czyli z przełomu I i III wiekiem naszej ery.
To wszystko wyjdzie w toku kolejnej transzy badań. Na razie trudno jest powiedzieć, ale wszystko wygląda na to, że są to kurhany kultury wielbarskiej.
Na Wysoczyznę archeolodzy wrócą w tym tygodniu. W planach jest także kontynuacja badań zamku krzyżackiego w Elblągu oraz poszukiwania wikińskiego cmentarzyska w Janowie.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy