Apel w sprawie „polskich obozów śmierci”. Stowarzyszenie Patria Nostra wysłało petycję do Parlamentu Europejskiego

Fot. Fotolia.com

Apelujemy o przestrzeganie europejskiego prawa – tak mówią posłanka PiS Iwona Arent i mecenas Lech Obara ze stowarzyszenia Patria Nostra. Chodzi o głośną sprawę niemieckiej telewizji ZDF, która używała sformułowania „polskie obozy śmierci”.

Telewizja ma zasądzony w 2016 roku przez polski sąd prawomocny obowiązek przeproszenia za to. Sąd w Niemczech uznał jednak, że polski wyrok nie może być wykonany, ponieważ narusza zasady prawa niemieckiego.

Jest to złamanie europejskich traktatów, dlatego stowarzyszenie Patria Nostra wysłało petycję do Parlamentu Europejskiego. Teraz czekamy na reakcję wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej Very Jourovej – podkreśla mecenas Lech Obara.

Chcemy przypomnieć pani Jourovej, że mija czas i nie mamy żadnej reakcji poza podziękowaniami i przyrzeczeniem, że zajmą się pilnie.

Vera Jourova, która planuje wizytę w Polsce w Auschwitz zapowiedziała, że będzie bronić Polaków przed kłamstwami dotyczącymi drugiej wojny światowej – dodaje posłanka PiS Iwona Arent.

Pani Vera Jourova jeżeli szuka w Polsce braku praworządności, niech zacznie szukać dobrze funkcjonującego wymiaru sprawiedliwości w Niemczech. Ponieważ prawomocnie wydane wyroki nie są wykonywane.

Przeciwko określeniu „polskie obozy śmierci” przed sądem walczył niemal 100-letni Karol Tendera – były więzień Auschwitz. Polski sąd nakazał niemieckiej telewizji przeprosić Tenderę oficjalnie, na stronie głównej portalu. Pełny tekst przeprosin miał wisieć przez 30 dni. Niemiecki nadawca odwołał się jednak do Federalnego Trybunału Sprawiedliwości w Niemczech.

Autor: A. Skrago
Redakcja: A. Chmielewska