Od lat niszczeją w magazynie. Czy Olsztyn odda płyty z mauzoleum Hindenburga?
Mauzoleum Hindenburga
Olsztynek chciałby zwrotu płyt z mauzoleum Hindenburga? Płyty przechowywane są w miejskim magazynie w Olsztynie. Czy Olsztyn je odda? Rada Miasta wypowiedziała się przeciwko, ale to nie zamyka tematu.
Olsztyńscy radni, podczas sesji, zajęli się projektem zakładającym, że będące w posiadaniu miasta płyty z nieistniejącego już mauzoleum Hindenburga koło Olsztynka zostaną w części przekazane gminie Olsztynek. W części posłużą natomiast do stworzenia w Olsztynie miejsca upamiętnienia ofiar niemieckiego obozu Stalag 1 B.
Autorami pomysłu byli radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy przypomnieli, że płyty z rozebranego po II Wojnie Światowej mauzoleum od lat niszczeją w magazynie, a część z nich została użyta do budowy chodników.
Mamy wprawdzie do czynienia z materiałem budowlanym, ale materiałem o szczególnym znaczeniu historycznym i istotnym z punktu widzenia naszej zbiorowej pamięci i tożsamości narodowej. Naszym zdaniem powinien on być wykorzystany jako element upamiętnienia
– mówił radny Prawa i Sprawiedliwości Radosław Nojman.
Rada Miasta odrzuciła ten projekt, ale to nie zamyka tematu. Po pierwsze, część płyt może być w przyszłości wykorzystana do nowego zagospodarowania Placu Dunikowskiego. Zresztą już teraz ich część jest wbudowana w plac. Po drugie, władze Olsztyna nie wykluczają również przekazania części płyt Olsztynkowi.
Sprawa była rozpatrywana na komisji gospodarki komunalnej. Prezydent Olsztyna jest po spotkaniu z burmistrzem Olsztynka, jest wstępna zgoda w zakresie intencji, pozostaje domówić szczegóły, policzyć, ile materiału tak naprawdę potrzeba i wtedy będą podejmowane konkretne decyzje
– powiedział Paweł Klonowski, przewodniczący klubu radnych rządzącej miastem Koalicji Obywatelskiej.
Władze Olsztynka zapowiadały, że chcą wykorzystać płyty do stworzenia upamiętnienia na cmentarzu ofiar faszyzmu w Sudwie.
Posłuchaj wypowiedzi
Tablica w mauzoleum Hindenburga, fot. A.Skrago
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
