Joanna Ostrouch-Kamińska: pary są świadome zagrożeń i starają się o poprawę relacji

Joanna Ostrouch-Kamińska. Fot. Ł. Sadlak

Rośnie liczba rozwodów. W pierwszym półroczu do sądów w całej Polsce wpłynęło 39 700 wniosków rozwodowych. To półtora tysiąca więcej niż w tym samym okresie rok temu.

Goszcząca w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn profesor Joanna Ostrouch-Kamińska, dziekan wydziału Nauk Społecznych UWM zajmująca się badaniami nad rodziną przestrzega, by z tych danych nie wyciągać pochopnych wniosków.

Nie różnią się znacząco od tego, co dzieje się w Europie. To po pierwsze. Po drugie, te wskaźniki wcale nam nie mówią o tym, że Polacy mniej wartościują rodzinę. Rodzina jest dalej najwyższą wartością preferowaną przez Polaków

– podkreśliła.

Profesor Ostrouch-Kamińska dodała, że zdecydowana większość osób, które się rozwiodły, wstępuje w nowe związki małżeńskie.

Badania naukowców i statystyki pokazują też, że pary są bardziej świadome zagrożeń i starają się o poprawę relacji w rodzinie.

Coraz więcej ludzi chodzi do psychologów, korzysta z terapii – także terapii małżeńskiej. Rosną nam wskaźniki mediacji, nieznacznie, ale rosną. Najczęściej decyzja o rozwodzie jest decyzją przemyślaną, ale i dramatyczną

– dodała.

Zdecydowanie częściej rozwodzą się mieszkańcy miast – 72 procent rozwodów dotyczy terenów miejskich. Najwięcej Polaków decydujących się na rozwód, w przeliczeniu na 10 tysięcy mieszkańców, zanotowano w województwie zachodniopomorskim, najmniej w podkarpackim.

Posłuchaj rozmowy Wojciecha Jermakowa

Autor: W. Jermakow
Redakcja: K. Ośko