Zatonęła łódź rybacka. Trwaj akcja ratunkowa na jeziorze Dobskim

Na Jeziorze Dobskim niedaleko Giżycka zatonęła rybacka łódź. Jeden z mężczyzn, który był na pokładzie, dopłynął do brzegu, drugi zniknął wraz z łódką pod wodą. Prowadzona jest akcja poszukiwawcza.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że dwaj zawodowi rybacy wybrali się łodzią z sieciami na połów. Na wysokości Wyspy Kormoranów łódka zaczęła tonąć. Jeden z rybaków dopłynął do wyspy, natomiast drugi zniknął wraz z łódką pod wodą.

Zaginiony mężczyzna ma około 70 lat – poinformowała aspirant sztabowy Iwona Chruścińska z giżyckiej policji.

O zdarzeniu powiadomił służby inny rybak, który początkowo pozostał na brzegu i nie miał z kolegami kontaktu telefonicznego. Zaniepokojony popłynął łódką w miejsce, gdzie miał odbywać się połów. Wtedy odnalazł na wyspie rozbitka, od którego usłyszał, co się stało.

Na miejsce popłynęli ratownicy MOPR, policja i trzy łodzie straży pożarnej z sonarem i ekipą płetwonurków. Akcja poszukiwawcza nie przyniosła jak dotąd rezultatu.

Autor: W. Chromy/PAP
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy

Kolejny turysta utonął. To nie pierwsza tragedia w tym tygodniu