Giżycko zamienia się w kurort, nie wszystkim się to podoba
W Giżycku nad brzegiem Niegocina prowadzone są dwie duże inwestycje: budowa restauracji na wodzie i kompleksu apartamentów. Władze miasta cieszą się, że polepsza się infrastruktura turystyczna i wpływy podatkowe do kasy miejskiej. Miłośnicy krajobrazu i część mieszkańców nie są zadowoleni.
– Stajemy się kurortem, z perspektywy władz miasta to większe wpływy podatkowe – powiedział burmistrz Giżycka Wojciech Iwaszkiewicz, odnosząc się do nowej inwestycji, która właśnie rozpoczyna się nad brzegiem jeziora Niegocin. W dawnej bazie LOK ulokowanej u ujścia kanału łuczańskiego do Niegocina właśnie rozpoczęło się porządkowanie terenu pod budowę siedmiu apartamentowców. Inwestor zapowiada na swojej stronie internetowej, że budynki będą „wtopione w malownicze nadbrzeże”, podkreśla też, że „dostępne tylko dla mieszkańców będą prywatna plaża i marina”.
Budowę apartamentowców prowadzi prywatna firma, która kupiła teren od innej firmy, nie od miasta. Jako miasto nie mamy wpływu na decyzję inwestora
– powiedział burmistrz Iwaszkiewicz.
Podkreślił, że obecnie teren, na którym mają powstać apartamentowce jest zaniedbany, są tam zapuszczone, brzydkie budynki. -To uroku temu miejscu nie dodaje – przyznał burmistrz.
Nowa inwestycja budzi emocje nie tylko w Giżycku. Miłośnicy krajobrazu i część mieszkańców nie patrzą na nią przychylnie.
Wśród członków stowarzyszenia Aktywne Giżycko nie ma zachwytu dla tego typu zabudowy nabrzeży. Nie tak powinno wyglądać zagospodarowanie tego co stanowi naszą perłę – linii brzegowych
– oświadczyło w mediach społecznościowych stowarzyszenie.
Mieszkańcy zaś podkreślają, że powstaje „blokowisko dla bogatych, którzy będą głośno bawić się w sezonie. Poza sezonem będzie świeciło pustka i nic nie przyniesie dla miasta”.
– Niestety cały Niegocin został zabetonowany, a my giżycczanie nie mamy gdzie zamoczyć ręki w jeziorze, pozostaje nam tylko plaża miejska, a tych urokliwych plażyczek już nie ma – zauważyła inna internautka odnosząc się do tego, że kilkaset metrów od planowanego kompleksu apartamentowców od ponad roku budowana jest restauracja na jeziorze Niegocin. W dno wbito pale, a na nich zbudowano dwupiętrową restaurację, która swoim ulokowaniem i architekturą także wzbudza kontrowersje.
– Miasto się rozwija, powstają nowe miejsca pracy, rośnie potencjał turystyczny. Idzie to czasami w parze z zabudową atrakcyjnych miejsc – przyznał Iwaszkiewicz.
Giżycko nie miało dotąd tak zabudowanych nadbrzeży, jak np. sąsiednie Mikołajki. Brzegi jezior zabudowywane są także w wielu mniejszych miejscowościach na Mazurach.
Redakcja: Ł. Sadlak
Źródło: PAP