Kolejny krok do budowy drogi S5. Pięć firm chętnych do wykonania dokumentacji
Fot. GDDKiA
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad otworzyła oferty w przetargu na wykonanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego dla drogi S5. Problemem są ceny – wyższe, niż pierwotnie zakładano.
Pięć firm jest chętnych do wykonania dokumentacji drogi S5 z Ostródy do Grudziądza. Wszystkie oferty są jednak droższe, niż zakładała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. GDDKiA na stworzenie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego chciała wydać 12,5 miliona złotych, podczas gdy najtańsza oferta złożona w przetargu opiewa na ponad 17 milionów.
Mirosław Nicewicz, dyrektor olsztyńskiego oddziału Dyrekcji twierdzi, że mimo to jest szansa na zwiększenie finansowania i na rozstrzygnięcie przetargu – bo jak przyznaje, zadanie jest trudne.
Ten pierwszy krok projektowy, polegający tak naprawdę na wytyczeniu trasy w terenie, wymaga pracy wielu specjalistów z wielu dziedzin, np. ekspertów od środowiska, którzy będą w terenie weryfikować informacje. Będziemy też organizować spotkania informacyjne dla mieszkańców, więc to proces wieloletni, wymagający wiele pracy.
Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe ma określić dokładny przebieg drogi – dotychczas wyznaczono dwa możliwe korytarze, jeden położony bliżej Iławy, a drugi – Lubawy, trzeba zdecydować się na jeden z nich. Należy również przygotować materiały do uzyskania decyzji środowiskowej. To będzie już kolejny etap, ale już pojawiają się pytania, czy wywoła tyle kontrowersji, co np. trwające obecnie starania o decyzję środowiskową dla drogi S16 z Mrągowa do Ełku.
Myślę, że tu sytuacja będzie prostsza. Na tym obszarze nie ma wielkich kompleksów leśnych, nie ma tak sztandarowych obiektów, jak np. Wielkie Jeziora Mazurskie. Ja też chciałbym przypomnieć, że 11 procent wydatków na budowę dróg to wydatki na ochronę przyrody
– komentuje Jerzy Szmit, były wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za budowę dróg.
Obecnie budowany jest 5-kilometrowy fragment S5 w okolicach Ostródy. GDDKiA przewiduje, że stworzenie dokumentacji odcinka z Ostróda do Grudziądza potrwa do 2028 roku. Sama budowa to lata 2028 – 2032. Poseł PiS Zbigniew Babalski cieszy się jednak, że realizowane są kolejne etapy – i przypomina, że pierwsze pomysły budowy drogi łączącej region z siecią autostrad pojawiały się już w latach 90. ubiegłego wieku.
Dużo lat już upłynęło, myślę że około 25. Cieszę się bardzo, że – może długo – ale finał będzie szczęśliwy. Droga do Grudziądza, a potem do autostrady – połączy to nasz region w taki sposób, jak marzyliśmy przed 25 laty
– mówi Zbigniew Babalski.
Koszt budowy wstępnie szacowany jest na 5 miliardów złotych. Niedawno na antenie Radia Olsztyn minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapewniał, że pieniądze są zagwarantowane, bo – jak mówił – droga S5 jest ważnym elementem krajowej sieci dróg szybkiego ruchu.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Niebojewska
