Zgłosiła kradzież, bo zapomniała, że auto stoi pod domem
W akcję poszukiwania auta zaangażowano kilku policjantów, Fot. KWP
Długo będzie pamiętała spotkanie ze znajomymi mieszkanka Lidzbarka Warmińskiego. Tak się bawiła, że zapomniała, gdzie zostawiła swoje auto i na drugi dzień zgłosiła policji kradzież.
Zrozpaczona opowiadała, że samochód zostawiła na parkingu u znajomych i tam go nie zastała.
W akcję poszukiwawczą zaangażowanych zostało kilku funkcjonariuszy – informuje podkomisarz Bartosz Matuszyk z Komendy Powiatowej Policji w Lidzbarku Warmińskim. Wypytywano świadków, którzy widzieli auta na tym parkingu. Okazało się, że kobieta została odwieziona przez znajomego własnym autem, który zaparkował pod jej domem.
Za nieuzasadnione wezwanie policji kobiecie grozi nawet 1,5 tys. zł kary.
(gaj/as)
