Zgłosił, że brat handluje ludźmi. Teraz odpowie za bezpodstawne wezwanie policji

Radiowóz. Fot. Łukasz Węglewski

55-latek ze Szczytna niepocieszony tym, że jego młodszy brat nie wpuścił go na zorganizowaną przez siebie imprezę, postanowił na miejsce wezwać służby mundurowe.

Policjantom powiedział, że jego 38-letni brat jest zamieszany w proceder handlu ludźmi. Potwierdził to także pod drzwiami brata, po przyjeździe na miejsce policjantów – relacjonuje sierżant Izabela Cyganiuk ze szczycieńskiej policji.

Zgłaszający oświadczył, że obecnie na miejscu jego brat znajduje się w obecności bardzo dużej ilości osób, które mogą być pokrzywdzone tym przestępstwem. W związku z powyższym na miejsce zgłoszonej interwencji alarmowo udali się szczycieńscy policjanci. Pod wskazanym adresem zastali 55-letniego zgłaszającego, który dodał, że jego 38-letni brat przekazał mu tajemniczym szyfrem informację, że na ich wspólnej posesji dochodzi do handlu ludźmi.

Funkcjonariusze porozumieli się z mężczyzną oskarżanym przez swojego brata o handel ludźmi. Ten wyjaśnił im, że w mieszkaniu trwa impreza, z której – nadużywający starszy brat – został wyproszony.

Teraz odpowie za bezpodstawne wezwanie policji.

Autor: J. Golon
Redakcja: A. Chmielewska