Z rzeki Elbląg wyłowiono poszukiwanego 37-latka
Policjanci ustalili tożsamość mężczyzny, którego ciało wyłowiono w poniedziałek 13 kwietnia z rzeki Elbląg.
Unoszące się na wodzie zwłoki zauważył kapitan jednego ze statków, który cumuje przy ul. Portowej. Nie było przy nich żądnych dokumentów, ale funkcjonariusze zdołali ustalić kto to był.
– To 37-latek, który zaginął w lutym – jak powiedział Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego elbląskiej komendy.
Prokurator zarządził sekcję zwłok. Ma ona wyjaśnić przyczynę śmierci 37-latka.
(zuk/bsc)