Wypożyczonym busem zajeżdżał na stacje. Tankował i nie płacił

KPP Nidzica

Policjanci z Nidzicy zatrzymali złodzieja, który zatankował paliwo na kilku stacjach i odjechał nie płacąc za nie. W ten sposób ukradł prawie półtora tysiąca litrów oleju napędowego, wartego ponad 9 tysięcy złotych.

Do kradzieży paliwa doszło między innym na jednej ze stacji paliw przy drodze ekspresowej S7.

Kierujący busem dokonał kradzieży prawie 226 litrów oleju napędowego na kwotę blisko 1400 zł, a następnie oddalił się w kierunku Gdańska. Z informacji uzyskanych od policjantów z Olsztynka – którzy byli zaangażowani w zatrzymanie sprawcy kradzieży – wynikało, że tego samego poranka mężczyzna poruszający się wskazanym pojazdem ukradł paliwa na 3 innych stacjach na terenie gminy Olsztynek i przemieszcza się w kierunku powiatu nidzickiego

– poinformowała sierż. szt.  Alicja Pepłowska z nidzickiej policji.

Policjanci z Nidzicy namierzyli busa na drodze S7 i zatrzymali go po kilkukilometrowym pościgu. Samochodem kierował 57-latek spod Płońska. W busie miał zbiorniki ze skradzionym olejem napędowym. Okazało się, że też samochód był z wypożyczalni i miał skradzione z innego pojazdu tablice rejestracyjne.

57-latek trafił do policyjnej celi i usłyszał cztery zarzuty kradzieży paliwa. W przeszłości był już skazywany za podobne kradzieże, więc jako recydywiście grozi mu kara do 7 i pół roku więzienia. Będzie odpowiadał też za kradzież tablic rejestracyjnych i ucieczkę przed policjantami.

Funkcjonariusze określają tę sprawę jako rozwojową, bo okazało się, że ten mężczyzna jest poszukiwany za kradzieże paliwa na 12 innych stacjach.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: W. Chromy
Redakcja: A. Niebojewska