W Porannych Pytaniach o prowokacjach na polskim niebie i coraz mniej opłacalnej produkcji rolnej
Fot. B. Świerkowska-Chromy
O tym jak reagować na prowokacje na polskim niebie – dyskutowali goście Porannych Pytań Radia Olsztyn. Andrzej Piedziewicz rozmawiał z posłami Zbigniewem Ziejewskim z PSL i Jerzym Małeckim z PiS.
We wtorek dwa białoruskie śmigłowce wleciały w polską przestrzeń powietrzną. Zbigniew Ziejewski z Polskiego Stronnictwa Ludowego opowiadał się za ostrą reakcją na takie zdarzenia.
Była to prowokacja nie tylko ze strony Białorusi, ale wydaje mi się, że stała za tym Rosja. Chciałbym przypomnieć, że Turcy, gdy w ich przestrzeń powietrzną, w 2015 roku, wleciały bombowce SU24 zestrzelili je
– powiedział.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Małecki uważa natomiast takie reakcje za przesadne.
Zestrzelić te dwa śmigłowce nad głowami Polaków? Ja przypomnę, że podobny incydent był w 2014 roku, gdzie przez 15 minut samoloty rosyjskie były na terytorium Polski i wtedy rząd Platformy Obywatelskiej i PSL-u zareagował podobnie jak my teraz, czyli także ich nie zestrzelił
– dodał.
Polskie Ministerstwo Obrony potwierdziło, że białoruskie śmigłowce wleciały w polską przestrzeń powietrzną. Tymczasem Białoruś wczoraj (3 sierpnia) wydała oświadczenie, w którym przekonuje, że do naruszenia granicy nie doszło.
Goście Radia Olsztyn mówili także o opłacalności produkcji rolnej, która znacząco spada. Obaj warmińsko-mazurscy parlamentarzyści zasiadają w sejmowej komisji rolnictwa.
Poseł PSL Zbigniew Ziejewski twierdzi, że tak złej koniunktury nie było od lat.
Odsetek gospodarstw, które swoje perspektywy ekonomiczne oceniły z ufnością to było tylko 11 procent. Rolnicy nie inwestują w zakup maszyn i urządzeń rolniczych. Jest to najniższy spadek od 20 lat
– mówił.
Poseł PiS Jerzy Małecki twierdzi, że w dużej mierze odpowiada za to polityka unijna.
Sytuacja w rolnictwie jest bardzo trudna. To nie tylko dotyczy polskich rolników, ale także rolników w całej Unii Europejskiej. Projekt Zielonego Ładu jest całkowicie negowany przez rolników, wszystkich rolników
– zaznaczył.
Posłowie przypomnieli również o wpływie wojny w Ukrainie, która w ubiegłym roku wywindowała ceny gazu, co przełożyło się na koszty produkcji nawozów używanych w rolnictwie.
Posłuchaj audycji
Fot. B. Świerkowska-Chromy
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
