Ulewy i wichury w regionie. Strażacy interweniowali ponad 130 razy

Fot. FB OSP w Dąbrównie

Na Warmii i Mazurach od kilku godzin pada intensywny deszcz i wieje bardzo silny wiatr, w porywach do 80 kilometrów na godzinę. Przez całą noc strażacy wyjeżdżali 133 razy do usuwania skutków wichury.

Jak informuje młodszy brygadier Grzegorz Jakubowski z KW Państwowej Straży Pożarnej, najwięcej zdarzeń odnotowano w powiatach nowomiejskim, ostródzkim oraz olsztyńskim. W większości było to usuwanie z dróg powalonych drzew i konarów. Były też dwa działania zabezpieczające po tym, jak wiatr zerwał elementy dachu z dwóch budynków. Nie było interwencji związanych z koniecznością wypompowywania wody z zalanych piwnic czy posesji.

Powalone drzewa również na drogach powiatu elbląskiego. To skutki silnie wiejącego wiatru. Strażacy na bieżąco usuwają z dróg gałęzie i konary – informuje bryg. Krzysztof Karolkiewicz oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu.

Strażacy monitorują także sytuację przeciwpowodziową. Sprawdzamy umocnienia w miejscach najbardziej narażonych na podtopienia, m.in. na Wyspie Nowakowskiej – mówi bryg. Krzysztof Karolkiewicz.

Do tej pory nie było interwencji związanych z podtopieniami. Z kolei silny i porywisty wiatr powalający drzewa i konary uszkodził linie energetyczne na terenie powiatu elbląskiego i braniewskiego. W kilkunastu miejscowościach mieszkańcy są pozbawieni prądu. Łącznie jest to około 1300 gospodarstw domowych. Obecnie pogotowie energetyczne pracuje w terenie i usuwa skutki awarii. Jeśli warunki atmosferyczne na to pozwolą zasilanie energetyczne powinno zostać przywrócone jeszcze dziś wieczorem.

Silnie wiać i padać będzie jeszcze do wczesnego popołudnia. Strażacy apelują, by nie parkować aut pod drzewami.

Autor: B. Gajlewska/A. Pastuszka
Redakcja: A. Dybcio