Uciekała przed drogówką. Oprócz mandatu grozi jej więzienie

Kontrola policyjna. Fot. R. Pietruszka (PAP)

4,5 tysiąca złotych mandatu musi zapłacić kobieta zatrzymana przez policję za wykroczenia drogowe w gminie Sorkwity. 31-latka nie zatrzymała się do kontroli drogowej, miała zakaz prowadzenia pojazdów i nie posiada uprawnień.

– Kierująca przekroczyła dozwoloną prędkość o 51 km/h – relacjonuje oficer prasowy policji w Mrągowie sierż. szt. Paulina Karo.

Funkcjonariusz wydał jej polecenie zatrzymania się. Kobieta to uczyniła, ale za chwilę ruszyła gwałtownie z miejsca i zaczęła uciekać. Policjanci podjęli za nią pościg. W miejscowości Kozarek Mały zauważyli porzucony pojazd, w którym nie było kobiety. Funkcjonariusze ustalili jej dane i skontaktowali się z nią telefonicznie. Wróciła na miejsce zdarzenia. Była trzeźwa, ale chciała uniknąć kontroli drogowej, bo ma nałożone sądownie dwa zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Samochód, którym kierowała, nie był dopuszczony do ruchu drogowego.

Oprócz mandatu, za niestosowanie się do orzeczonych przez sąd zakazów prowadzenia pojazdów – jeżeli okaże się, że są one prawomocne – kobiecie może grozić od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.

Autor: K. Kantor
Redakcja: M. Rutynowski