U. Pasławska: Izba Dyscyplinarna nie została zlikwidowana, została tylko zmieniona nazwa
Fot. B.Świerkowska-Chromy
Prezydencki projekt zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym został wyjałowiony – mówiła w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Urszula Pasławska.
W tym tygodniu Sejm przyjął prezydencką ustawę likwidującą Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. Przeciwko funkcjonowaniu Izby wypowiadali się politycy opozycji, ale w czasie sejmowych obrad zagłosowali przeciwko ustawie.
Poseł Urszula Pasławska wyjaśnia, że powodem były poprawki wprowadzone w czasie sejmowych prac z inicjatywy Solidarnej Polski oraz fakt, że zamiast Izby Dyscyplinarnej ma istnieć Izba Odpowiedzialności Zawodowej.
Izba Dyscyplinarna nie została zlikwidowana, została tylko zmieniona nazwa. Proces legislacyjny nie został zakończony. Jedziemy przedkładać stosowne poprawki, które zmienią tę ustawę – będzie bardziej podobna do tej, którą przedłożył pan prezydent Andrzej Duda.
Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym trafi teraz do Senatu.
W tym tygodniu Sejm rozpoczął pracę nad ustawą wprowadzającą do konstytucji dwie zmiany. Pierwsza dotyczy konfiskaty majątków osób wspierających napaść na inne państwo, druga – niewliczania do limitu długu publicznego wydatków na obronność. Zdaniem poseł Urszuli Pasławskiej takie zmiany są nieuzasadnione, bo już są uregulowane przez polskie prawo.
Konfiskata majątku jest możliwa. Sejm zaproponował, by ta konfiskata była możliwa bez sądu. To budzi bardzo dziwne odczucia. Jeśli chodzi o wyłączenie z długu publicznego wydatków na obronność – kilka miesięcy temu głosowaliśmy nad ustawą o obronie Ojczyzny i wówczas podnieśliśmy do 3 proc. PKB wydatki na obronność.
Projekt przeszedł do dalszych prac, gdyż wystarczyła do tego zwykła większość głosów. Jednak aby ostatecznie wprowadzić zmiany w Konstytucji, trzeba zyskać poparcie dwóch trzecich głosów w Sejmie.
Posłuchaj rozmowy Andrzeja Piedziewicz
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Niebojewska
