Turyści na pasie drogi granicznej. Ciekawość wygrywa z mandatami

Fot. W-M Oddział Straży Granicznej

Jedni chcą poczuć dreszcz emocji, inni zrobić pamiątkowe zdjęcie, jeszcze inni tłumaczą, że zgubili drogę. Każdy musi się liczyć z mandatem i nieprzyjemnościami. Granica z Rosją, która jest jednocześnie zewnętrzną granicą Unii Europejskiej jest pilnie strzeżona. 

Straż graniczna alarmuje o coraz większej liczbie osób, które wchodzą na pas drogi granicznej. Najwięcej jest turystów z Polski, ale są też obywatele Niemiec, Wielkiej Brytanii, czy Belgii.

W całym 2023 roku ujawniliśmy 13 osób, które zlekceważyły przepisy i weszły na pas drogi granicznej. W tym roku było już 70 takich osób

– powiedziała rzeczniczka warmińsko-mazurskiego oddziału major Mirosława Aleksandrowicz.

Major Aleksandrowicz dodała, że w większości takich sytuacji nie może być mowy o przypadku.

Najczęściej osoby, które wchodzą na pas drogi granicznej widzą oznaczenia granicy państwa, tablice informacyjne oraz kamery straży granicznej. Czasami nawet machają do kamer. Mimo to lekceważą przepisy i wchodzą a nawet wjeżdżają rowerami

– dodała.

Dodajmy, że za wejście na pas drogi granicznej grozi mandat do 500 złotych.

Posłuchaj wypowiedzi

Mirosława Aleksandrowicz. Fot. M. Zbrożek

Autor: M. Świniarski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy