Szczęśliwy finał poszukiwań. Policjantki pomogły amerykańskiemu producentowi filmowemu

Policjantki z Reszla pomogły amerykańskiemu producentowi filmowemu odnaleźć telefon, który zgubił, pozostawiając go prawdopodobnie na dachu samochodu.

– Turysta próbował odnaleźć go sam za pomocą aplikacji GPS w telefonie syna. Aplikacja poprowadziła go jednak w stronę lasu, do którego nie zdecydował się wejść, dlatego poprosił o pomoc policję – relacjonuje asp. Ewelina Piaścik z kętrzyńskiej policji.

Funkcjonariuszki, podczas przeglądania mapy GPS, zauważyły, że najprawdopodobniej ktoś znalazł telefon, bo znacznik przemieszczał się od Warpun w kierunku Łężan. Policjantki, znając dokładnie rejon gminy, wspólnie z mężczyzną i jego synem udały się do Łężan, gdzie przy jednej z posesji stał ciężarowy pojazd z drewnem. Podczas rozmowy mężczyzna powiedział, że pracując w lesie znalazł telefon i miał go po pracy przekazać policji.

Amerykański producent filmowy potwierdził, że to jego własność i – jak dodała Ewelina Piaścik – był przeszczęśliwy z odnalezienia zguby.

Autor: J. Golon
Redakcja: M. Rutynowski