Strażacy usuwają skutki nawałnicy, która przeszła nad regionem
Fot. OSP „Pomoc Maltańska” Klebark Wielki
Lokalne podtopienia i zrzucane przez wiatr konary drzew. Gwałtowne burze, które w nocy przeszły nad Warmińsko-Mazurskiem spowodowały szkody głównie w powiecie olsztyńskim.
Nie ma osób poszkodowanych.
Łącznie zgłoszeń było ponad 40. Były to głównie działania prowadzone podczas wypompowywania wody z zalanych pomieszczeń i dróg. Najwięcej zdarzeń odnotowano w Olsztynie i powiecie olsztyńskim
– powiedział Radiu Olsztyn st. kpt. Grzegorz Różański z Komendy Wojewódzkiej PSP. –
Woda zalewała piwnice, posesje i ulice. Ogromna kałuża utworzyła się na skrzyżowaniu ul. Krasickiego i Barcza w Olsztynie. Woda zebrała się także przed mostem na Wadągu od strony Olsztyna na drodze krajowej nr 51.
W Olsztynie zalane były m.in. al. Piłsudskiego przy fabryce opon, ul. Lubelska, Towarowa, Pana Tadeusza, al. Wojska Polskiego, czy ulica Zientary-Malewskiej. Na jednej z ulic w wodzie utknął samochód, wypchnęli go strażacy. Woda sięgała miejscami do wysokości 70-80 cm.
Strażacy pracowali też m.in. w Dorotowie, gdzie był zalany garaż oraz w Stawigudzie, gdzie zalana została pizzeria. W Bartągu na ul. Rumiankowej wypompowywali wodę z drogi i piwnic domu, a w Dobrym Mieście – z kotłowni.
Nocna ulewa podmyła ścieżkę pieszo-rowerową w podolsztyńskim Bartążku. – Problemy są też z przejazdem drogą powiatową przez wieś – powiedział sołtys Przemysław Piech.
Podmyło całą podbudowę ścieżki na fragmencie około 50-metrowym. Na te chwilę oczywiście ponownie zostanie zamknięta, chociaż ona jeszcze nie została ukończona, więc teoretycznie na niej nie można było się poruszać. Problem jest z drogą powiatową. Podmyło całe pobocza, więc ten żwir znajduje się na drodze. Szczególnie niebezpiecznie jest na zakrętach
– wyjaśnił.
O problemach sołtys powiadomił służby drogowe.
Deszcz zniszczył wiele skwerów i klombów w Olsztynie. Połamane są kwiaty, niektóre rośliny silny prąd płynącej wody wymył z ziemi.
Na dziś synoptycy zapowiadają w regionie kolejne burze, a lokalnie duży grad. W czasie burz może spaść do 40 mm wody na metr kwadratowy, a porywy wiatru mogą sięgać 100 km/h. Ostrzeżenie drugiego stopnia nie dotyczy tylko powiatów na skraju wschodniej części regionu.
Synoptycy wydali także ostrzeżenia przed gwałtownym wzrostem stanów wody w rzekach.
Posłuchaj wypowiedzi
Skutki nocnego frontu burzowego nad Olsztynem i okolicą. Fot. KW PSP w Olsztynie
Autor: K. Kantor
Redakcja: K. Ośko
