Śpiew i przygoda na scenie. Filharmonia szuka młodych chórzystów

Trwa nabór do Chóru Dziecięcego, działającego przy Warmińsko-Mazurskiej Filharmonii w Olsztynie. Podczas przesłuchań sprawdzane są podstawowe predyspozycje muzyczne, nie wymaga się natomiast znajomości nut.

Dyrektor naczelny Filharmonii Janusz Ciepliński powiedział, że miejsce w chórze czeka na każde dziecko, które lubi śpiewać i występować na scenie.

To jest chór dedykowany nie tylko dzieciom ze szkół muzycznych. Nawet wolimy, żeby przychodziły dzieci, które nie chodzą do szkoły muzycznej, bo chcemy je umuzykalniać, rozpalić w nich miłość do śpiewu, ale też dać możliwość występów na profesjonalnej estradzie z profesjonalną orkiestrą symfoniczną

– dodał.

Joanna Misiewicz, mama jednej z kandydatek, jest przekonana, że córka będzie czerpać wiele satysfakcji z artystycznej pracy z rówieśnikami.

Córka ma 8 lat, więc jest trochę starsza i zaczęła podejmować samodzielne decyzje. Natomiast to nie ja stałam za tym pomysłem, ale koleżanka, która w ubiegłym roku uczęszczała na zajęcia z chóru. Córka chciała spróbować swoich sił, poza tym uwielbia śpiewać

– wyjaśniła.

Już w najbliższy czwartek rusza druga tura naboru dla dzieci od 9 do 12 lat. Chórmistrzyni Filharmonii Magdalena Kozakiewicz jest zdania, że śpiewanie w chórze angażuje nie tylko dzieci, lecz jest znakomitą motywacją dla rodziców, chcących zbliżyć się do świata muzyki.

Dyrektor Filharmonii dodał, że takie występy to najkrótsza droga do wejścia w świat profesjonalnie wykonywanej muzyki.

W ciągu zaledwie dwóch lat istnienia Chór Dziecięcy wystąpił kilkakrotnie w sali koncertowej Filharmonii podczas koncertów rodzinnych i solowych. Uczestniczył także w festiwalu Arena Film & Music w olsztyńskiej hali Urania.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: A. Pawlik
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy