Ślisko na drogach

Zima wróciła na dobre. Na wszystkich drogach na Warmii i Mazurach jest bardzo ślisko. Śnieg wciąż pada, dlatego drogowcy wysłali w trasy prawie wszystkie pługi i piaskarki – w całym regionie jeździ ich około 200.

Na drogach krajowych leży błoto pośniegowe. Czarne są tylko odcinki 7 z Elbląga do Ostródy, 22 z Elbląga do Grzechotek i trasa nr 54 z miejscowości Chruściel przez Braniewo do Grzechotek.

Z kolei na drogach wojewódzkich leży zajeżdżony śnieg, a miejscami są zaspy, które nawiał na jezdnie silny wiatr. Najwięcej śniegu napadało w okolicach Olecka – około 15 centymetrów.

Ale to jeszcze nie koniec – zapowiada Wiesław Winnicki z biura prognoz w Białymstoku: – W ciągu doby spadnie 5-10 cm śniegu, popada jeszcze we wtorek. Zrobi się zimno, pod koniec tygodnia możliwy jest spadek temperatury nawet do minus 11, minus 15 stopni.

Powrót zimy zaskoczył kierowców. Policjanci apelują, by jechać ostrożniej, wolniej i rozsądniej. – Nie szarżować, myśleć i przewidywać zagrożenia – mówi Mariusz Sokołowski, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji: – Wydłuża się droga hamowania, więc trzeba zachować bezpieczną odległość do auta jadącego przed nami, a także trzeba uważać przed przejściami dla pieszych i ostrożniej wjeżdżać w zakręt.

Z powodu wypadku zablokowana była droga krajowa nr 57 ze Szczytna do Biskupca. Między miejscowościami Szczepankowo i Gisiel, ciężarowa Scania zderzyła się z BMW. Dwie osoby są ranne. Droga jest już przejezdna, ale wprowadzono tam ruch wahadłowy. Policjanci przepuszczają wszystkie samochody na przemian jednym pasem. (wchr/as)