Sierpniowe city breaks: co spakować do walizki?
Sierpień to idealny moment na krótki reset. City break na ostatnią chwilę? Brzmi jak plan! Nieważne, czy wybierasz się do Lizbony, Berlina, Budapesztu czy po prostu uciekasz na weekend do Krakowa – liczy się komfort, luz i styl, który sprawdzi się zarówno na lotnisku, jak i w klimatycznej kawiarni. Co zabrać ze sobą, by nie przesadzić z pakowaniem i mieć wszystko, czego potrzeba?
Odprężenie i nowe wspomnienia
City break to nie fashion week, ale nie to oznacza, że nie możesz wyglądać stylowo. Przeciwnie – miejskie podróże to idealny pretekst, żeby założyć ulubione sukienki, wskoczyć w sneakersy, zarzucić kurtkę na ramię i poczuć się jak bohaterka miejskiego rom-comu. Na takich wyjazdach powstaje najwięcej zdjęć! Bo przecież każda z nas zasługuje na swój filmowy moment – nawet jeśli trwa tylko trzy dni i kończy się porannym powrotem z lotniska.
Zacznijmy od podstaw: wygodne sneakersy. Bez nich ani rusz! Nieważne, czy planujesz cały dzień zwiedzać muzea, przechadzać się brukowanymi uliczkami, czy tańczyć do świtu – twoje stopy podziękują ci za ten wybór. W sierpniu asfalt potrafi parzyć, co boleśnie odczują podeszwy stóp w delikatnych balerinek, a deptaki nie zawsze sprzyjają sandałkom. Sneakersy w jasnych kolorach pasują do wszystkiego: od dziewczęcej sukienki po jeansowe szorty i minimalistyczny top. Najlepiej wybrać te przewiewne, ze wstawkami lekkiej siateczki, które nie obciążą nóg nawet przy trzydziestu stopniach w cieniu.
Sukienka – dla księżniczki i buntowniczki
Sukienki nie są wystarczająco praktyczne na podróż? Bzudra! Krótkie, w stylu slip dress, idealnie sprawdzą się na lunch na świeżym powietrzu, ale wystarczy zmienić dodatki, dorzucić okulary przeciwsłoneczne i chustkę na głowę, by w kilka sekund stworzyć outfit godny sesji zdjęciowej na tle miejskiej architektury północnych Włoch. Dłuższe modele w stylu boho świetnie wyglądają w ruchu i cudownie falują na wietrze. W walizce zajmują niewiele miejsca, a dają nieskończone możliwości stylizacyjne. Wybieraj te z naturalnych tkanin – oddychają, są lekkie i pięknie układają się na sylwetce.
Bądź gotowa na każdą pogodę
Jeśli myślisz, że kurtka jeansowa latem nie ma sensu, to znaczy, że nigdy nie spacerowałaś nad ranem po Londynie albo nie przeczekiwałaś deszczu w holenderskim parku. Sierpniowe wieczory potrafią być zaskakujące – i właśnie wtedy kurtka jeansowa staje się twoją modową tarczą. Oversize’owy fason wygląda obłędnie zarzucony na sukienkę, ale też świetnie współgra z kolarkami i crop topem. Wersje z przetarciami, haftami albo kolorowymi przeszyciami dodają charakteru i wyrazistości całej stylizacji. Możesz też ją zwinąć i włożyć do plecaka – nie gniecie się i zawsze się przyda.
Nie zapominaj o rzeczach małych, ale niezastąpionych. Wielopaki skarpet to coś, co ratuje życie przy każdych butach sportowych. Kolorowe, w paski, z haftowanymi detalami albo zupełnie basic – są przyjemne dla stóp i dodają uroku każdej stylizacji, nawet jeśli spodnie kończą się kilka centymetrów nad kostką. Zajmują mało miejsca w walizce, a trudno je znaleźć na miejscu w biegu, kiedy okazuje się, że jedna para to zdecydowanie za mało.
No i apteczka – może niezbyt fashion, ale totalnie potrzebna. Niewielki zestaw z plastrami, tabletką na ból głowy, maścią na ukąszenia i jednorazowym elektrolitem potrafi uratować niejedną sytuację. Włóż ją do kosmetyczki albo bocznej kieszeni plecaka i zapomnij o niej… aż do chwili, gdy ją docenisz.
Artykuł sponsorowany
