Rosyjska dezinformacja w sieci. Eksperci ostrzegają przed fake newsami

Atak dronów to ukraińska zemsta za ograniczenie 800 plus, a Polacy masowo uciekają do Niemiec – to całkowicie nieprawdziwe informacje, które od środy są rozpowszechniane w polskich mediach społecznościowych.

W tym tygodniu nasiliła się rosyjska dezinformacja rozpowszechniana w polskich mediach społecznościowych. Eksperci nie mają wątpliwości, że była jednoznacznie związana z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony, do jakiego doszło w nocy z wtorku na środę. Od tamtej pory widać większą aktywność w rozpowszechnianiu fake newsów.

Najczęściej powtarzające się fałszywe treści to – jak podaje Ministerstwo Cyfryzacji – historie o tym, że za atakiem dronów stoi Ukraina, która próbuje wciągnąć Polskę do wojny, lub też mści się za ograniczenie świadczenia 800 plus w Polsce. Pojawiają się też fałszywe informacje o tym, że polskie wojsko jedzie na Białoruś lub że Polacy masowo uciekają do Niemiec. Są też fake newsy przekonujące, że zdjęcia pokazujące zniszczony dronem dom w Wyrykach to mistyfikacja.

Rosjanie do rozpowszechniania takich informacji używają tzw. uśpionych kont, przygotowywanych od lat w mediach społecznościowych.

Uśpione konta to konta tworzone przez pracowników farm trolli. Tam jest jakaś historia stojąca za tym kontem, tam będą jakieś zdjęcia, to będą konta funkcjonujące w jakiejś sieci znajomych. One są uaktywniane w celu prowadzenia kampanii dezinformacyjnej, gdy trzeba przypuścić zmasowany atak

– wyjaśniła dr Marta Więckiewicz-Archacka z Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej UWM.

W sytuacjach kryzysowych – takich jak atak dronów – należy korzystać wyłącznie z oficjalnych, najlepiej rządowych źródeł informacji. Należy również bardzo ostrożnie podchodzić do danych w mediach społecznościowych i powstrzymywać się od przekazywania dalej niesprawdzonych postów.

Pierwsze przykazanie zawsze brzmi: nie udostępniaj. Jeśli musisz coś udostępnić – bo wiemy, że w sytuacjach pełnych emocji staramy się w mediach społecznościowych działać – to udostępniajmy tylko z oficjalnych kanałów. Omijajmy szerokim łukiem wszelkie anonimowe źródła

– dodała dr Marta Więckiewicz-Archacka.

O rodzajach rosyjskiej dezinformacji i o tym, jak z nimi walczyć będziemy dziś mówić na antenie Radia Olsztyn w audycji Media – ze zrozumieniem po godzinie 18. Szczegółowy wykaz fałszywych rosyjskich narracji rozpowszechnianych w Polsce można też znaleźć na stronie internetowej Ministerstwa Cyfryzacji.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: P. Jaguszewski